Dobre informacje dla Roberta Kubicy. Znana pozycja startowa Polaka w GP Włoch

Materiały prasowe / Alfa Romeo Racing ORLEN / Na zdjęciu: Robert Kubica
Materiały prasowe / Alfa Romeo Racing ORLEN / Na zdjęciu: Robert Kubica

Robert Kubica ukończył sprint kwalifikacyjny na 18. miejscu, ale na polach startowych przed GP Włoch ustawi się na wyższej pozycji. To konsekwencja problemów innych kierowców.

Podczas GP Włoch Formuła 1 testuje nowy format weekendu. W ten sposób w piątek mieliśmy do czynienia z tradycyjnymi kwalifikacjami, które decydowały o kolejności na starcie do sprintu kwalifikacyjnego. Ten z kolei ustawił nam pola startowe do niedzielnego wyścigu F1.

Robert Kubica w kwalifikacjach był 19., zaś w sobotę sprincie zdołał przedrzeć się o jedną pozycję wyżej. To konsekwencja wypadku Pierre'a Gasly'ego, który wypadł z toru po przebiciu opony.

W niedzielę Kubica ustawi się ostatecznie na 17. polu startowym. Karę za wymianę silnika otrzymał bowiem zwycięzca sobotniego sprintu kwalifikacyjnego - Valtteri Bottas. Biorąc jednak pod uwagę świetne tempo Mercedesa podczas GP Włoch, to Fin nie będzie potrzebował wiele czasu, aby wyprzedzić krakowianina.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: była tenisistka bawi się na całego! Luksusowe wakacje

Gasly po przygodzie z sobotniego sprintu miał ruszać do wyścigu F1 o GP Włoch z 19. pola. Honda jednak poinformowała, że zdecydowała się zamontować w bolidzie Alpha Tauri zupełnie nowy silnik i osprzęt jednostki napędowej. W tej sytuacji Gasly zmuszony jest do startu z pit-lane.

Przed GP Włoch spekulowano, że również Lewis Hamilton otrzyma nowy silnik, co wymusiłoby na 36-latku start z końca stawki. Plotki na ten temat uciął jednak Toto Wolff. - Na razie mamy swobodną sytuację z obecnymi jednostkami. Decyzja o skorzystaniu z dodatkowego silnika może zapaść w każdej chwili, ale w tej chwili nie uważamy tego za coś koniecznego - powiedział szef Mercedesa w Sky Sports.

Początek GP Włoch o godz. 15. Relacja NA ŻYWO w WP SportoweFakty. 

Czytaj także:
"Miła, sympatyczna, ciepła". Agnieszka Pyra zginęła w Rajdzie Śląska
Atak na World Trade Center. Ferrari zrobiło coś wyjątkowego

Komentarze (4)
avatar
jotwu
12.09.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Gdy wszyscy wymienią silniki wystartuje jako pierwszy. 
avatar
A my swoje
12.09.2021
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Czy to powód do dumy i chwały! Znów czyimś kosztem coś zyskał. Zaiste, jest to nie lada wyczyn. 
avatar
Zdzisław Sobolewski
12.09.2021
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Najlepiej jak by sam wystartował zwycięstwo murowane i Obajtek by się ucieszył !