Tor F1 niczym polskie drogi. Powstało ogromne zapadlisko

Twitter / Studio Formule 1 / Na zdjęciu: dziura na torze Interlagos
Twitter / Studio Formule 1 / Na zdjęciu: dziura na torze Interlagos

Kierowcy F1 od lat rywalizują na Interlagos. Gdyby do wyścigu miało dojść teraz, byłby z tym spory kłopot. Na obiekcie powstała ogromna wyrwa, przez którą brazylijski tor przypomina stanem polskie drogi.

W tym artykule dowiesz się o:

Tegoroczne GP Sao Paulo zaplanowano na 11-13 listopada, co oznacza, że organizatorzy wyścigu Formuły 1 mają sporo czasu, by przygotować się do zawodów. To bez wątpienia dobra wiadomość, biorąc pod uwagę, to, co wydarzyło się na Interlagos w ten weekend. Jak poinformowało holenderskie "Studio F1", w zakręcie Ferradura zapadła się ziemia.

"Dziwny obrazek. Zespoły F1 często szukają dziur w przepisach, tymczasem tor Interlagos w Brazylii znalazł prawdziwą dziurę w nawierzchni. Na szczęście jest wystarczająco dużo czasu, aby to naprawić" - napisał serwis "Studio Formule 1".

Wskutek działania ziemi, w asfalcie powstała ogromna dziura. Co ciekawe, nie przeszkodziła ona w zorganizowaniu wyścigów w ten weekend. Zgodnie z planem odbyły się mistrzostwa brazylijskiej Formuły Vee.

ZOBACZ WIDEO: To się nazywa gest! Gwiazda sportu pochwaliła się luksusowym prezentem

Kierowcy rywalizujący w Formule Vee mogli poczuć się niczym zmotoryzowani na polskich drogach. Ogromną dziurę otoczono bowiem specjalnymi pachołkami i barierkami z pianki, tak aby nikt w nią nie wjechał.

Jak poinformował rzecznik lokalnej federacji, dziura na torze powstała ze względu na nieszczelność w systemie odwadniającym. Nagromadzona w tym miejscu doprowadziła do erozji gleby pod asfaltem i ogromnej wyrwy.

Brazylijczycy zapewniają, że naprawienie toru nie będzie zbyt skomplikowane ani kosztowne. Już wkrótce zakręt Ferradura ma odzyskać dawny wygląd.

Czytaj także:
Lewis Hamilton w "trybie ataku". Max Verstappen powinien się obawiać?
Ferrari będzie dysponować "rakietą"? Zespół podjął niezbędne ryzyko

Komentarze (0)