W bardzo dobrych nastrojach na przerwę między rundami Fogo Futsal Ekstraklasy udali się przedstawiciele MOKS Słonecznego Stoku Jagiellonii Białystok. Na zakończenie pierwszej fazy rozgrywek odnotowali oni aż cztery zwycięstwa z rzędu.
Ostatecznie premierową część sezonu zakończyli na 10. miejscu. Pięciokrotnie wygrywali, dwa razy dzielili się punktami, a poza tym ponieśli siedem porażek. W sumie zapisali na swoim koncie 17 punktów.
- Po mocnym falstarcie wróciliśmy na dobre tory. Po zakończonej rundzie nasza strata wynosi jeden punkt do Widzewa Łódź, który znajduje się pierwszej ósemce. Zatem nie jest tak źle, bo ciągle utrzymuje nas to w grze o play-off - powiedział Adrian Citko, trener MOKS Słonecznego Stoku Jagiellonii, cytowany przez futsalekstraklasa.pl.
Czym była podyktowana słabsza postawa Jagiellonii na początku sezonu? - Jak widać, chyba potrzebowaliśmy czasu, żeby się dotrzeć. Przedsezonowy brak okresu przygotowawczego, jak widać, też miał na to wpływ. Najważniejsze jest to, że w ostatnich kolejkach dobrze wyglądaliśmy na boisku i co najważniejsze zaczęliśmy punktować - dodał.
Przed drugą rundą Jagiellonia ma pozyskać nowych zawodników. - Oczywiście żeby grać w fazie play-off, trzeba mieć równą i szeroką kadrę. Dlatego dojdzie do nas trójka lub czwórka nowych zawodników, w tym jeden obcokrajowiec - podsumował Citko.
Czytaj także:
> Kiedyś grał w Górniku Zabrze. Teraz będzie bronił barw Miedzi Legnica
> Klub Polaków zaskoczył w Serie A. I tak może czuć niedosyt
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: show polskiego bramkarza. Zobacz, co zrobił na treningu
Oglądaj NA ŻYWO mecze Fogo Futsal Ekstraklasy! (link sponsorowany)
na Instagramie 
na Facebooku 
