Męki Constractu Lubawa. "To rzadko się zdarza"

Materiały prasowe / Paweł Jakubowski / Gwiazdę w lidze czekają trudne mecze z Constraktem Lubawa
Materiały prasowe / Paweł Jakubowski / Gwiazdę w lidze czekają trudne mecze z Constraktem Lubawa

W ostatnim meczu pierwszej części rozgrywek Fogo Futsal Ekstraklasy Constract szczęśliwie pokonał niżej notowany Red Dragon Pniewy 2:1. - Myśleliśmy, że po bramce wszystko pójdzie z górki - przyznał po meczu Maciej Jankowski, zawodnik lubawian.

To był bardzo udany grudzień dla Constractu Lubawa. Drużyna miała swoje problemy, ale wygrała wszystkie mecze i 2022 rok zakończyła na 2. miejscu w Fogo Futsal Ekstraklasie.

W trwającym sezonie Fogo Futsal Ekstraklasy transmisje tylko w WP Pilot!

Najwięcej problemów drużyna prowadzona przez Dawida Grubalskiego miała w ostatnim meczu w 2022 roku, kiedy z dużymi problemami pokonała plasujący się w środku stawki Red Dragons Pniewy.

- Kto interesuje się futsalem, ten wie, że mecze z pniewianami zawsze są zacięte. Red Dragons z drużynami z czuba tabeli zawsze gra dobrze. Tego się spodziewaliśmy i tak było także w potyczce z nami - przyznał opiekun Constractu w rozmowie z TV Futsal Ekstraklasa.

ZOBACZ WIDEO: Szymon Marciniak w świetnym humorze. Tak rozśmieszał dziennikarzy

Na pierwszą bramkę w meczu czekać trzeba było do 2. połowy. Lubawianie w końcu przełamali defensywę rywala. - W 1. połowie nie potrafiliśmy zdobyć gola. Myśleliśmy, że po bramce wszystko pójdzie z górki. Nie było tak. W końcu udało się wygrać - przyznał zawodnik Constractu Maciej Jankowski.

Red Dragons w końcówce wyrównał, ale na minutę przed końcem miejscowi, po sprytnie wykonanym rzucie wolnym, zdobyli zwycięską bramkę. - Mecz nie był w pełni kontrolowany przez nas. To rzadko się zdarza. Było zbyt dużo nerwowości, gestykulacji. W szatni wyjaśniliśmy to sobie. Po przerwie było już lepiej. Mieliśmy swoje szanse. Bramkarz utrzymał Red Dragons w meczu - przyznał Grubalski.

Constract po pierwszej części sezonu plasuje się na 2. miejscu i wiosną ma szansę powalczyć o 1. pozycję, które przed walką w play-off daje handicap w postaci większej liczby meczów w roli gospodarza.

Piłkarze Fogo Futsal Ekstraklasy do gry wrócą już w weekend 7-8 stycznia. Mecze tych rozgrywek na żywo oraz z odtworzenia można oglądać na platformie WP Pilot.

XDrużynaMeczePunktyBramkiZ R P
1. Rekord Bielsko-Biała (p) 14 39 92:32 13 0 1
2. Constract Lubawa 14 37 80:25 12 1 1
3. Piast Gliwice (m) 14 32 60:32 10 2 2
4. GI Malepszy Arth Soft Leszno 14 25 52:46 8 1 5
5. Dreman Opole Komprachcice 14 24 58:41 7 3 4
6. FC Reiter Toruń 14 20 44:49 6 2 6
7. BSF ABJ Bochnia (b) 14 20 40:49 6 2 6
8. Widzew Łódź (b) 14 18 40:58 6 0 8
9. Red Dragons Pniewy 14 17 38:37 5 2 7
10. Słoneczny Stok MOKS Białystok Jagiellonia 14 17 50:59 5 2 7
11. Clearex Chorzów 14 12 43:63 4 0 10
12. AZS UW Darkomp Wilanów 14 12 28:53 3 3 8
13. AZS UŚ Katowice (b) 14 11 36:62 3 2 9
14. Red Devils Chojnice 14 11 23:57 3 2 9
15. Legia Warszawa 14 8 40:61 2 2 10

Czytaj także:
Trener Piasta Gliwice nie pozostawił suchej nitki na sędziach
Gracze Clearexu Chorzów znowu zawiedli. Cieszą się z jednego

Komentarze (0)