Runda życia BSF ABJ Bochnia. Historyczny medal na horyzoncie

Michał Piegza 29 Stycznia 2024, 21:09

Materiały prasowe / Fogo Futsal Ekstraklasa / Na zdjęciu futsaliści We-Met Futsal Club Kamienica Królewska i BSF ABJ Bochnia

• Legia Warszawa otrzymała lekcję futsalu

Mecze Fogo Futsal Ekstraklasy można oglądać za pośrednictwem platformy Pilot WP!

Od tego spotkania (porażka w Bielsku-Białej z Rekordem 1:5) zespół tylko raz zremisował, do tego na boisku mistrza (5:5 z Constractem Lubawa).

W 20. serii zespół BSF ABJ miał teoretycznie łatwego rywala. Ruch Chorzów jest już niemal pewny spadku. Gospodarze z rywalem mieli problemy jedynie w 1. połowie. W 2. wszystko już działo się po myśli zespołu z Bochni, który zwyciężył 6:2.

- Już w trakcie przygotowań do meczu wiedzieliśmy, że Ruch jest lepszy niż jego miejsce w tabeli. Widać to po ich grze w drugiej części sezonu. Grają długie piłki, do dobrych pivotów. Rywale grali tak jak tego oczekiwałem. Uważam jednak, że spotkanie mieliśmy pod kontrolą - powiedział po spotkaniu Antun Bacić, trener gospodarzy, w rozmowie z TV Futsal Ekstraklasa.

Z kolejnej wygranej w lidze radości nie ukrywał zawodnik BSF ABJ Mateusz Prokop. - Początek był ciężki. Nie mieliśmy łatwego dojścia do bramki, a jak nam już się to udawało, to brakowało nam skuteczności. Był słupek czy też dobra interwencja bramkarza gości. Po czasie udało się otworzyć worek z bramkami. Później mieliśmy mecz pod kontrolą, ale przydarzyły się błędy, które kosztowały nas stratę dwóch bramek.

Dzięki kolejnej wygranej BSF ABJ Bochnia w tabeli awansowała na 5. miejsce, a 4. lokata jest na wyciągnięcie ręki. Jeśli zespół Bacicia utrzyma formę do maja, to drużyna z Małopolski może być jednym z kandydatów do medalu.

Mecze Fogo Futsal Ekstraklasy można oglądać za pośrednictwem platformy Pilot WP.

Czytaj także:
Ruch Chorzów pogodzony z degradacją. "Tym meczem zakończyliśmy udział w lidze"
Piorunujący finisz lidera Fogo Futsal Ekstraklasy!