Wskazał, kto może im przeszkodzić. Wcale nie chodzi o rywali z czołówki

Materiały prasowe / FC Reiter Toruń/Miłosz Zieliński / Na zdjęciu: Łukasz Żebrowski i jego podopieczni
Materiały prasowe / FC Reiter Toruń/Miłosz Zieliński / Na zdjęciu: Łukasz Żebrowski i jego podopieczni

Po pierwszej rundzie FC Reiter Toruń zajmuje piąte miejsce w tabeli Statscore Futsal Ekstraklasy. Zawodnicy ekipy z Grodu Kopernika są zadowoleni z uzyskanego rezultatu.

W tym artykule dowiesz się o:

W premierowej odsłonie Statscore Futsal Ekstraklasy ekipa FC Reiter Toruń zgromadziła 27 punktów (8 zwycięstw, 3 remisy, 4 porażki). Na półmetku sezonu ten zespół znajduje się na piątym miejscu.

- Myślę, że przed sezonem każdy w ciemno brałby to miejsce po pierwszej rundzie. Jesteśmy w czubie tabeli, więc to dobra pozycja startowa do ataku w drugiej rundzie. Jak sobie jednak przeanalizujemy każdy mecz, to można było ugrać coś więcej i tych punktów mogłoby być więcej. Jest jednak druga runda, więc mam nadzieję, że tę pozycję jeszcze poprawimy - powiedział Remigiusz Spychalski w rozmowie z mediami klubowymi FC Toruń.

Zawodnik ekipy z Grodu Kopernika uważa, że jego drużyna może być groźna dla każdego przeciwnika, nawet dla tych z czołowych lokat. - Sądzę, że jeśli ktoś może nam przeszkodzić, to tylko my sami sobie - dodał.

Z osiąganych dotychczas wyników zadowolony jest też Kamil Naparło. - Myślę, że runda zdecydowanie na plus. Zabrakło nam kilku punktów, by bardziej dobić do tej czołówki, natomiast sądzę, że wynik jest całkiem dobry - spostrzegł bramkarz toruńskiej drużyny.

Rundę rewanżową toruński zespół rozpocznie meczem z Rekordem Bielsko-Biała. To spotkanie odbędzie się w weekend 12/13 lutego 2022 roku.

Wykup dostęp i oglądaj mecze na WP Pilot >>>

Czytaj także:
Nie wykorzystali w pełni swojego potencjału. Jest nad czym pracować w przerwie
W Polkowicach przestają wierzyć w cud. "Rywale byli o dwie klasy lepsi"

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gwiazdy futbolu w wyjątkowej sesji!

Komentarze (0)