15 sekund. Tyle na zdobycie najszybszych bramek w pierwszej rundzie Statscore Futsal Ekstraklasy potrzebowali Dominik Solecki z GI Malepszy Futsal Leszno i Marcel Wolan, zawodnik Górnika Polkowice.
Ten pierwszy w 15. sekundzie trafił w piątej kolejce. Wówczas jego zespół mierzył się Górnikiem Polkowice. Wolan to osiągnięcie wyrównał kilka tygodni później, podczas spotkania w Białymstoku.
Przemysław Dewucki z Cleareksu Chorzów również wie, jak błyskawicznie wprowadzać piłkę do siatki rywali. W jednym z meczów pierwszej rundy Futsal Ekstraklasy potrzebował na to jedynie 18 sekund.
ZOBACZ WIDEO: Co oni zrobili?! Takiego rzutu wolnego jeszcze nie było
Mateuszowi Wesserlingowi (AZS UG Gdańsk) zdobycie swojego najszybszego gola w tym sezonie FE zajęło 20 sekund. Jakubowi Raszkowskiemu (Constract Lubawa) i Maksymowi Pautiakowi (Red Dragons Pniewy) potrzeba było na to 26 sekund.
Ostatnim, który zamknął się w 30 sekundach, jest Michał Marek z Rekordu Bielsko-Biała. On trafił do bramki drużyny przeciwnej w 0:27 sek.
Wykup dostęp i oglądaj mecze na WP Pilot >>>
Czytaj także:
> Dwa zespoły na autostradzie do awansu do STATSCORE Futsal Ekstraklasy
> Mocny początek, a później zadyszka. Los ich nie oszczędzał
Oglądaj NA ŻYWO mecze Fogo Futsal Ekstraklasy! (link sponsorowany)