- To zaczęło się, jak miałam 13 lat. Nigdy nie jest za późno, by o tym mówić. Cisza daje niewłaściwym ludziom zbyt dużo siły i czasu - napisała Mckayla Maroney.
Choć Maroney zakończyła już profesjonalną karierę, to kibice wciąż o niej pamiętają. Amerykanka zdecydowała się na odważne wyznanie. Dołączyła do akcji #metoo, w której kobiety wyznają, że były ofiarami molestowania seksualnego. 21-latka zwierzyła się ze swoich traumatycznych przeżyć.
Amerykanka przyznała, że już w wieku 13 lat była molestowana przez lekarza kadry, Larry'ego Nassara. Skazany za przestępstwa seksualne Nassar prześladował Maroney nawet podczas igrzysk w Londynie. Gimnastyczka opisała, jak szkoleniowiec dał jej pigułkę nasenną podczas lotu do Tokio, a następnie obudziła się ona w jego pokoju hotelowym. - Myślałam, że tamtej nocy umrę. Miałam zaledwie 15 lat. To była dla mnie najgorsza noc w życiu - napisała Maroney.
#MeToo pic.twitter.com/lYXaDTuOsS
— mckayla (@McKaylaMaroney) 18 października 2017
- Marzyłam, aby pojechać na igrzyska olimpijskie, ale rzeczy, które musiałam znosić, by tam dotrzeć, były niepotrzebne i obrzydliwe - dodała gimnastyczka. Nassar został oskarżony o molestowanie kilkudziesięciu młodych sportowców związanych z gimnastyką i kliniką Uniwersytetu Stanowego w Michigan. Przyznał się do winy i czeka na rozprawę. Nassar został pozwany przez 125 kobiet, które twierdzą, że molestował je seksualnie.
Mckayla Maroney rok temu zakończyła swoją karierę. W 2012 roku podczas igrzysk olimpijskich w Londynie zdobyła złoty medal w drużynowym wieloboju i srebrny w skokach. Upragnione zwycięstwo w tej drugiej konkurencji odebrało jej poślizgnięcie podczas lądowania. Po igrzyskach jej kariera znacznie wyhamowała. Nie odnosiła już tak spektakularnych sukcesów. Następnie Maroney poświęciła się karierze muzycznej. Wydała nawet popowy singiel "Ghost".
W pamięci kibiców zapadła słynnym zdjęciem z podium londyńskich igrzysk. Amerykanka była rozczarowana swoim występem. Fotografia jej grymasu twarzy podczas dekoracji medalowej obiegła cały świat. Swego czasu był to jeden z najbardziej popularnych memów.
ZOBACZ WIDEO: Polka zachwyciła miliony internautów. Dziś jest bohaterką filmu "Out of Frame"