Ten nieoczekiwany moment miał miejsce wczoraj podczas rozgrywanego pod gołym niebem, na bratysławskim stadionie Tehelné pole, meczu pomiędzy Slovanem Bratysława a HC Koszyce w rozgrywkach słowackiej Tipos extraligi.
Sędzia liniowy tego spotkania Martin Junek po pierwszej tercji poprosił na lód swoją partnerkę, wyjął pierścionek, uklęknął i się oświadczył. Kobieta wyglądała na mocno zaskoczoną i niepewną, ale przyjęła oświadczyny. - No jasne. A co mam zrobić? - powiedziała do mikrofonu.
Para otrzymała aplauz ze strony kibiców, którzy wypełnili stadion w słowackiej stolicy w liczbie 14 244. Sędzia Junek wrócił później do swoich obowiązków i z kolegami prowadził mecz, który Slovan wygrał 3:1.
Hokejowy klasyk z udziałem rywali z dwóch największych słowackich miast był ostatnim akordem wydarzenia pod nazwą Winter Games, które w ten weekend odbywało się na bratysławskim stadionie narodowym.
Dzień wcześniej odbył się inny mecz Tipos Extraligi pomiędzy Duklą Trenczyn a HKm Zwoleń (2:1 dla Dukli), a w piątek na gościnnych występach w słowackiej stolicy pojawiła się czeska Tipsport extraliga. Ekipa Oceláři Trzyniec pokonała Kometę Brno 6:1, a asystę przy jednym z goli zaliczył Aron Chmielewski.
Czytaj także:
Skandal na Białorusi. Bił leżącego rywala i pokazywał wulgarne gesty
Mocny głos ws. powrotu Rosjan. "Nie możemy postawić sportu przed sytuacją w Ukrainie"