Kolejne emocje w meczach gospodarzy. Nie wszyscy byli uradowani

PAP/EPA / MAURI RATILAINEN / Na zdjęciu: bramkarz Jussi Olkinuora
PAP/EPA / MAURI RATILAINEN / Na zdjęciu: bramkarz Jussi Olkinuora

W sobotę rozegrano kolejne mecze w ramach hokejowych mistrzostw świata Elity. Z pierwszego zwycięstwa po emocjonującej walce z Niemcami cieszyli się Finowie. Drugiej porażki doznali za to Łotysze, którzy mogą mieć problem z awansem do ćwierćfinału.

W Tampere Finowie bardzo chcieli zrehabilitować się za piątkową porażkę z Amerykanami. Ich przeciwnikami w sobotni wieczór byli Niemcy, którzy na inaugurację nieznacznie ulegli Szwedom. Suomi zwyciężyli naszych zachodnich sąsiadów 4:3. Jeszcze w połowie drugiej tercji było 2:1 dla Niemców, ale wówczas dwukrotnie trafił Sakari Manninen. John Peterka doprowadził do remisu tuż przed przerwą, lecz w trzeciej odsłonie jedyne trafienie uzyskali gospodarze, których uradował Mikko Lehtonen.

W Grupie A odbyły się w sobotę również dwa mecze, które mogą mieć znaczenie w kontekście utrzymania w Elicie. Na początek dnia Francja pokonała po dogrywce Austrię 2:1. Zwycięskie trafienie na wagę dwóch punktów uzyskał w 39. sekundzie dodatkowego czasu gry Sacha Treille. Pokonani Austriacy musieli zadowolić się tylko jednym punktem.

Punktów na inaugurację mistrzostw świata nie wywalczyli skazywani na spadek do dywizji 1A Węgrzy. Madziarowie okazali się gorszym zespołem od Duńczyków, którzy oddali w sumie 44 celne strzały. Dwa gole dla zwycięzców zdobył Nikolaj Ehlers. Wynik na 3:1 ustalił Morten Poulsen, a honorowe bramkę dla Węgrów uzyskał Istvan Sofron.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: pamiętacie ją? 40-latka błyszczała w Madrycie

Drugiej porażki w turnieju doznali gospodarze zmagań w Grupie B, czyli Łotysze. O ile piątkowa przegrana z Kanadyjczykami była zrozumiała, o tyle w sobotnim meczu ze Słowakami można było liczyć na korzystny wynik. Tym bardziej, że zwycięstwo mogło otworzyć drogę do ćwierćfinału. Bardzo wyrównany mecz w Rydze padł jednak łupem naszych południowych sąsiadów. Zwycięskiego gola zdobył w 51. minucie Marek Hrivik i to Słowacy zgarnęli cenne trzy punkty. Łotysze znaleźli się na ostatnim miejscu w tabeli.

W imponującym stylu rozpoczęli mistrzostwa świata Szwajcarzy. Helweci rozgromili Słoweńców aż 7:0. Dwa gole zdobył Denis Malgin, a po jednej bramce dołożyli Janis Moser, Nino Niederreiter, Calvin Thurkauf, Marco Miranda oraz Christoph Bertschy. Leonardo Genoni obronił 17 strzałów i zachował czyste konto. Celem Szwajcarów jest oczywiście awans do ćwierćfinału. Natomiast Słoweńców czeka walka o pozostanie w Elicie.

Duży krok w kierunku utrzymania się na najwyższym szczeblu rozgrywkowym wykonali w sobotę Kazachowie. Sprawili oni niespodziankę, bowiem wrócili ze stanu 1:3 i pokonali po rzutach karnych Norwegów 4:3. W serii "najazdów" klasę pokazał Roman Starczenko, który dwukrotnie pokonał bramkarza Henrika Haukelanda. On też zapewnił Kazachom dwa punkty. Skandynawowie wywalczyli tylko jeden, choć jeszcze przed rozpoczęciem trzeciej tercji mieli szansę na komplet.

Grupa A:

Francja - Austria 2:1 po dogrywce (1:0, 0:0, 0:1, 1:0)
(Bozon 20', Treille 61' - Raffl 47')

Węgry - Dania 1:3 (0:1, 0:1, 1:1)
(Sofron 47' - Ehlers 16' i 30', Poulsen 52')

Niemcy - Finlandia 3:4 (1:1, 2:2, 0:1)
(Noebels 18', Wissmann 33', Peterka 40' - Armia 10', Manninen 35' i 36', Lehtonen 53')

MDrużynaMZZPD/KPPD/KPBramkiPunkty
1 USA 1 1 0 0 0 4-1 3
2 Dania 1 1 0 0 0 3-1 3
3 Szwecja 1 1 0 0 0 1-0 3
4 Finlandia 2 1 0 0 1 5-7 3
5 Francja 1 0 1 0 0 2-1 2
6 Austria 1 0 0 1 0 1-2 1
7 Węgry 1 0 0 0 1 1-3 0
8 Niemcy 2 0 0 0 2 3-5 0

Grupa B:

Szwajcaria - Słowenia 7:0 (2:0, 1:0, 4:0)
(Malgin 13' i 42', Moser 14', Niederreiter 33', Thurkauf 44', Miranda 51', Bertschy 58')

Norwegia - Kazachstan 3:4 po rzutach karnych (2:1, 1:1, 0:1, 0:0, 1:2)
(Haga 8' i 22', Bjorgvik-Holm 10' - Muchametow 16', Orechow 36', Michailis 52', Starczenko 65' - zwycięski rzut karny)

Słowacja - Łotwa 2:1 (1:0, 0:1, 1:0)
(Sukel 1', Hrivik 51' - Abols 37')

MDrużynaMZZPD/KPPD/KPBramkiPunkty
1 Szwajcaria 1 1 0 0 0 7-0 3
2 Kanada 1 1 0 0 0 6-0 3
3 Czechy 1 1 0 0 0 3-2 3
4 Słowacja 2 1 0 0 1 4-4 3
5 Kazachstan 1 0 1 0 0 4-3 2
6 Norwegia 1 0 0 1 0 3-4 1
7 Słowenia 1 0 0 0 1 0-7 0
8 Łotwa 2 0 0 0 2 1-8 0

Czytaj także:
Młode wilki. Trio, które daje nadzieję na przyszłość
Wreszcie szansa dla polskiego hokeja. Prezes PZHL: Czekam na decyzje resortu

Komentarze (0)