Cudu nie było. Zły wynik dla reprezentacji Polski

PAP / Michal Meissner / Na zdjęciu: Feliks Morozow i Bartłomiej Jeziorski walczą o krążek
PAP / Michal Meissner / Na zdjęciu: Feliks Morozow i Bartłomiej Jeziorski walczą o krążek

Hokejowa reprezentacja Polski straciła szansę na wygranie turnieju prekwalifikacyjnego, który odbywa się w Sosnowcu. Najlepszą ekipą zawodów została Ukraina, która zwyciężyła w trzech spotkaniach.

Reprezentacja Polski była faworytem turnieju w Sosnowcu, ale po zwycięstwie nad Estonią przyszła bolesna porażka po rzutach karnych z Ukrainą. Nasi wschodni sąsiedzi wygrali z Biało-Czerwonymi 3:2 i byli o krok od zapewnienia sobie awansu do finałowej fazy olimpijskich kwalifikacji (więcej tutaj).

Polacy mogli już tylko liczyć na to, że w niedzielę Ukraina przegra z Estonią. Cud się jednak nie wydarzył. Ukraińcy nie zmarnowali wielkiej szansy i po zwycięstwie 5:3 wygrali zawody w Sosnowcu.

Kluczowa dla losów spotkania była pierwsza tercja, w której Ukraińcy zdobyli trzy bramki. Co prawda Estończycy zmniejszyli dystans do jednego gola w ostatnich minutach trzeciej odsłony (3:4), to faworyci nie dali sobie wyrwać triumfu. Aleksander Peresunko strzelił na 5:3 i wprawił drużynę w euforię.

ZOBACZ WIDEO: Rywal Hurkacza weźmie ślub. Ukochana powiedziała "tak"

Ukraina wygrała trzeci mecz i z dorobkiem ośmiu punktów zapewniła sobie pierwsze miejsce w tabeli Grupy J. Tym samym na przełomie sierpnia i września 2024 roku powalczy w jednym z trzech turniejów kwalifikacyjnych do ZIO 2026.

Polska o godz. 20:15 zmierzy się na zakończenie turnieju w Sosnowcu z reprezentacją Korei Południowej. Zwycięska ekipa zajmie drugą pozycję w Grupie J. Może mieć ona duże znaczenie, ponieważ Zarząd IIHF może jeszcze podjąć decyzję o wyrzuceniu z ZIO 2026 Rosji i Białorusi. Wówczas dwie kolejne ekipy zostaną dodane do finałowej rundy eliminacji.

Wyniki i tabela turnieju prekwalifikacyjnego w Sosnowcu do ZIO 2026:

czwartek, 8 lutego

Polska - Estonia 4:0 (0:0, 2:0, 2:0)
Ukraina - Korea Południowa 4:0 (1:0, 1:0, 2:0)

piątek, 9 lutego

Korea Południowa - Estonia 4:2 (1:1, 1:0, 2:1)
Ukraina - Polska 3:2 po rzutach karnych (0:1, 1:1, 1:0, 0:0, 1:0)

niedziela, 11 lutego

Ukraina - Estonia 5:3 (3:0, 1:2, 1:1)
Polska - Korea Południowa, godz. 20:15

MDrużynaMZZPD/KPPD/KPBramkiPunkty
1 Ukraina 3 2 1 0 0 12-5 8
2 Polska 2 1 0 1 0 6-3 4
3 Korea Południowa 2 1 0 0 1 4-6 3
4 Estonia 3 0 0 0 3 5-13 0

Czytaj także:
Zobacz najnowszy ranking WTA. Tak wygląda sytuacja w czołówce
Jest nowy ranking ATP. Sprawdź pozycję Huberta Hurkacza po Pucharze Davisa

Komentarze (3)
avatar
Grupa Teatralna Słowianie
11.02.2024
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Polski hokej nie istnieje. Nic się nie zmieniło od 30 lat. Brak jakiejkolwiek reakcji PZH. 
avatar
harding
11.02.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
minimalna możliwa porażka w piątek i koniec marzeń... 
avatar
tedy00
11.02.2024
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
no i b dobrze chopaki ze wschodu maja wojne o niech se dla zabicia czasu pograja a my poczekamy bez pośpiechu uważam że tak trzeba w kilku jeszcze konkurencjach a nie sie pchać