Bez emocji i niespodzianki - relacja z meczu HC GKS Katowice - SMS Sosnowiec

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Nieco większy, aniżeli w sobotnim pojedynku opór ekipie HK GKS Katowice stawił SMS Sosnowiec. W rewanżowym starciu obu ekip zwycięstwo nie przyszło katowiczanom już tak łatwo. Miejscowi wygrali bowiem 4:3, inkasując tym samym kolejne trzy punkty.

W tym artykule dowiesz się o:

Pierwsza tercja tego widowiska rozpoczęła się od kary dla gospodarzy za nadmierną ilość graczy na lodzie, lecz wynik był ciągle bezbramkowy. Taki stan meczu utrzymywał się praktycznie przez większą część tercji, a największym pechowcem Jakub Lustinec, który kilkakrotnie ostemplował słupek bramki gości. W 18. minucie w niegroźnej sytuacji zawodnik przyjezdnych wepchnął krążek do bramki Marka Goja. Radość zawodników "szkółki" trwała zaledwie kilka sekund, a do wyrównania doprowadził Szymon Urbańczyk.

Druga odsłona tego meczu rozpoczęła się po myśli gospodarzy, którzy za sprawą Lustinca wyszli na prowadzenie, które powiększyli w 30. minucie za sprawą Tomasza Cichonia , który jeszcze w tej tercji po raz drugi uniósł ręce w geście radości, jednak chwilę wcześniej gola kontaktowego zdobył Daniel Kapica.

Trzecia, ostatnia część tego słabego widowiska, podobnie jak pierwsza tercja rozpoczęła się od festiwalu kar dla obu zespołów, jednak wynik nie ulegał zmianie. Jedynego gola w tej tercji zdobył Zatoryński na nieco ponad dwie minuty przed końcem spotkania.

Po słabym widowisku drużyna z Katowic zdobyła komplet punktów, jednakże poczynania zawodników dają wiele do życzenia, jednak sędziowie nie ułatwiali im zadania, bowiem najdrobniejsze starcie kończyło się odesłaniem na dwuminutowy odpoczynek. Natomiast drużyna SMS-u, próbowała się bronić i trzymać krążek jak najdalej od własnej tercji obronnej, wybijając z rytmu podopiecznych Mariana Brusila.

HC GKS Katowice - SMS Sosnowiec 4:3 (1:1, 3:1, 0:1)

0:1 - Oskar Lehmann (Łukasz Zatoryński) 18'

1:1 - Szymon Urbańczyk (Damian Bernaś) 18'

2:1 - Jakub Lustinec (Sławomir Wieloch, Tomasz Cichoń) 21'

3:1 - Tomasz Cichoń (Sławomir Wieloch, Jakub Lustinec) 30'

3:2 - Daniel Kapica 36'

4:2 - Tomasz Cichoń (Sławomir Wieloch) 37'

4:3 - Łukasz Zatoryński (Mateusz Szymański)58'

HC GKS Katowice: Goj (Maza - nie grał) - Urban (12), R. Sobała (2), Wieloch, Cichoń(6), Krzysztofik - Urbańczyk (2), Jurca, Frączek, Grobarczyk, Lustinec (2) - Peksa, Hercog, Bernaś, Pidło, Krzesak(12) - Domogała D., Rasikoń.

SMS Sosnowiec: Ruszkaniec (Skrablak - nie grał) - Pociecha, Lehmann, Pawlik, Krupiński (2), Baca - Skólimowski(4), Gaczoł, Nalewajka Ł. (2), Zatoryński, Nalewajka R - Aleniewski (2), Sarna, Szymański, Stokłosa, Cichoń - Ciura, Kapica, Tyburski, Jankowski (12)

Kary: HC GKS - 38 (w tym 2 min. kary technicznej, oraz po 10 min za niesportowe zachowanie dla Krzesaka i Urbana), SMS - 22 minuty (w tym 10 min. za niesportowe zachowanie dla Jankowskiego)

Najlepszy zawodnik HC GKS-u Katowice: Tomasz Cichoń.

Najlepszy zawodnik SMS-u Sosnowiec: Łukasz Zatoryński.

Źródło artykułu:
Komentarze (0)