Hokejowe MŚ: Bracia Kosticynowie wzmocnili Białoruś
W Kanadzie już od ubiegłego tygodnia trwają mistrzostwa świata w hokeju na lodzie. Trenerzy nie ustają w wysiłkach, aby wzmocnić jeszcze swoje drużyny. Po nowych zawodników sięgnęli m.in. szkoleniowcy Białorusi, Norwegii i Szwecji.
Białoruś: W poniedziałek do reprezentacji naszych wschodnich sąsiadów dołączyło czterech zawodników, którzy na co dzień występują w NHL. Chodzi o obrońcę Rusłana Saleja (Colorado Avalanche), napastników - Michaiła Grabowskiego i braci Andrieja oraz Siergieja Kosticynów (wszyscy z Montreal Canadiens).
Dwaj ostatni hokeiści są objawieniami sezonu NHL. Andriej w 78 meczach zdobył 53 punkty (26 goli i 27 asyst), a Siergiej zaliczył 52 spotkania (9 bramek, 18 asyst). Natomiast Grabowski wystąpił w 24 pojedynkach (3+6). Nie zagrał on jednak w play off.
Norwegia: Do kadry zespołu ze Skandynawii dołączyli obrońca Erik Ryman (AIK Sztokholm) oraz napastnik Eirik Skadsdammen (Storhamar Dragons).
Szwecja: Sztab szkoleniowy drużyny Trzech Koron zarejestrował w poniedziałek Michaela Holmqvista (Frölunda HC) z linii ataku i defensora Alexandera Edlera (Vancouver Canucks). Obaj hokeiści przebywają z reprezentacją od początku MŚ, ale dopiero teraz oficjalnie potwierdzono ich do kadry.
