Grupa B MŚ I dywizji: Po słoweńskim turnieju - Słowenia awansowała do Elity, Polacy zakończyli na podium

W piątek poznaliśmy odpowiedzi na trzy zasadnicze pytania - kto spadnie z I dywizji, kto awansuje do Elity i czy Polska spisze się na hokejowych MŚ lepiej, niż w ubiegłym roku. Jak się okazało, Polacy wygrali z Wielką Brytanią i zdobyli brązowe medale

Michał Gałęzewski
Michał Gałęzewski

Pierwsze piątkowe spotkanie miało rozstrzygnąć, która reprezentacja spadnie z I dywizji. Jak się okazało, 5:2 wygrali Koreańczycy. - Po raz pierwszy od ostatnich 10-20 lat wygraliśmy tak ważny mecz. Nasi młodzi zawodnicy pracowali na to zwycięstwo bardzo mocno i zostaliśmy w I dywizji - mówił trener Korei Południowej, Hew Woo Kim. - W przyszłym roku chcemy to powtórzyć i poprawić naszą grę - dodał. Sport jest piękny, jednak jego wadą jest to,że gdy ktoś się cieszy, komuś musi być smutno. Tak było też tym razem. Chorwacja, która W poprzednich latach wygrywała w I dywizji z Australią i Estonią, teraz spadła do II dywizji. Chorwacki hokej - w dużej mierze dzięki grającemu poza granicami kraju Medvescakowi Zagrzeb - się rozwija i z pewnością Chorwacja będzie jednym z faworytów II dywizji. - Nie jestem zadowolony z tego, jak to się skończyło. Nie graliśmy dobrze w ostatnich dwóch latach, jednak taka jest rzeczywistość chorwackiego hokeja. Nie mamy zbyt wielu zawodników i znów musimy grać w II dywizji - mówił zafrasowany Pavle Kavcic, słoweński trener reprezentacji Chorwacji.

Reprezentacja Polski odniosła pewien sukces wygrywając z Wielką Brytanią. Trudno było przede wszystkim pokonać Stephena Murphyego, bramkarza Brytyjczyków. Polacy oddali jednak dużo więcej strzałów od swoich rywali, dominowali na lodzie, grali zaciekle i - mimo, że przegrywali 0:1 po pierwszej tercji - wygrali swój ostatni mecz. Duża w tym zasługa Krzysztofa Zborowskiego oraz trzeciej formacji z Jarosławem Rzeszutko na czele. - Dobrze przygotowaliśmy się do tego meczu. Pozostało nam przed nim więcej energii, byliśmy szybsi i oddaliśmy więcej strzałów - mówił zadowolony Wiktor Pysz. Dla naszych rywali była to trzecia minimalna porażka w turnieju.

Ostatnie spotkanie przyniosło najwięcej radości gospodarzom turnieju, którzy ostatecznie okazali się niegościnni i pokonali Węgrów 4:1. Dwie bramki dla gospodarzy zdobył zaledwie 20-letni zawodnik Acroni Jesenice, Rok Ticar. - Czuję się wspaniale! To były moje drugie Mistrzostwa Świata. Nie spodziewałem się zwycięstwa 4:1 z Węgrami, jednak graliśmy lepiej, szczególnie w drugiej i trzeciej tercji. Mocno jeździliśmy na łyżwach, naprawdę chcieliśmy wygrać. Może mieliśmy trochę szczęścia, ale jestem naprawdę dumny z tego, że zdobyliśmy złote medale - mówił rozradowany Ticar. Węgrzy będą na pewno chcieli powalczyć o awans w przyszłym sezonie. Około tysięczna grupa kibiców z Węgier podziękowała im jednak jak mistrzom, śpiewając narodowy hymn podczas rozdawania srebrnych medali.

Tabela Grupy B I Dywizji MŚ w hokeju na lodzie

P Reprezentacja M Z ZD PD P Bramki Pkt
1 Słowenia 5 4 1 0 0 29:10 14
2 Węgry 5 4 0 0 1 21:6 12
3 Polska 5 3 0 0 2 15:12 9
4 Wielka Brytania 5 2 0 1 2 10:10 7
5 Korea Południowa 5 1 0 0 4 13:21 3
6 Chorwacja 5 0 0 0 5 4:33 0


Czołówka klasyfikacji kanadyjskiej Grupy B I Dywizji MŚ w hokeju na lodzie po czwartym dniu:

P Imię i nazwisko Reprezentacja M B A PK
1 Ziga Jeglic Słowenia 5 2 9 11
2 Rok Ticar Słowenia 5 7 3 10
3 Ki Sung Kim Korea Południowa 5 3 5 8
4 Jan Mursak Słowenia 5 5 2 7
5 Dong Hwan Song Korea Południowa 5 4 3 7
15 Krystian Dziubiński Polska 5 1 3 4
20 Jarosław Rzeszutko Polska 5 3 0 3
21 Mikołaj Łopuski Polska 5 2 1 3
27 Leszek Laszkiewicz Polska 5 1 2 3
27 Tomasz Malasiński Polska 5 1 2 3

Media All Star Team: Bramkarz: Zoltan Hetenyi (Węgry). Obrońcy: Andras Horvath (Węgry), Sabahudin Kovacevic (Słowenia). Napastnicy: Rok Ticar (Słowenia), Ziga Jeglic (Słowenia), Jan Urbas (Słowenia). Wyróżnieni zawodnicy: Najlepszy bramkarz: Stephen Murphy (Wielka Brytania). Najlepszy obrońca: Andras Horvathh (Węgry). Najlepszy napastnik: Ziga Jeglic (Słowenia).

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×