Hokej w Gdańsku znów na Dużej Hali Olivia

Od początku bieżącego sezonu hokeiści Stoczniowca Gdańsk rozgrywają mecze na Małej Hali Olivia. "Przeprowadzka" spowodowana była remontem dachu nad głównym lodowiskiem. Powrót zaplanowano na 11 lutego.

Remont dachu zakończył się wprawdzie już jesienią ale w klubowej kasie brakowało pieniędzy na nowe krzesełka i nową pleksi. I choć stan finansów klubu z Gdańska nie uległ diametralnej poprawie jego władze postanowiły o powrocie do Dużej Hali.

- Postanowiliśmy zamontować na trybunach stare krzesełka a pleksi przenieść z małej hali. To rozwiązanie tymczasowe, tylko do końca bieżącego sezonu - powiedział prezes gdańskiego Stoczniowca Marek Kostecki.

W klubie mają nadzieję, że znajdą się pieniądze na zainstalowanie nowych siedzisk i pleksi, tak aby remont hali można było uznać za kompletny.

Po raz ostatni gdańszczanie zagrali w Dużej Hali na początku marca minionego roku, przerwa trwała więc dość długo. W tym czasie kibice oglądali mecze swoich pupili z trybun Małej Hali, która nie ma tak rozwiniętej infrastruktury jak duży obiekt a przede wszystkim ma o wiele mniejszą pojemność.

Hokeiści liczą na jak najliczniejsze przybycie swoich fanów i jak najgłośniejszy doping, aby zachęcić wszystkich do przyjścia na mecz postanowiono, że 11 lutego każdy kibic będzie mógł wejść na mecz za darmo.

Dzień później, czyli 12 lutego, za bilet nie będą musiały płacić dzieci, młodzież szkolna i studenci a cena wejściówki dla pozostałych widzów wynosić będzie 10 złotych. Jak zapowiada klub nie będą to jedyne atrakcje dla widzów jakie zostaną przygotowane na te spotkania.

Komentarze (0)