Od początku na lodowisku w Koszycach oglądaliśmy dobre spotkanie, w którym już po 68 sekundach prowadzenie objęli Kanadyjczycy. Ekipa klonowego liścia cieszyła się z prowadzenia zaledwie trzy i pół minuty. Ponownie na prowadzenie wyszli po dziesięciu minutach. Szwedzi tymczasem znowu bezlitośnie wykorzystali grę w przewadze i na drugą przerwę zespoły schodziły przy stanie 2:2. W trzeciej tercji to Szwedzi byli aktywniejsi, ale Kanada wreszcie zagrała skutecznie w przewadze. Strzał z niebieskiej oddał Brent Burns, minimalnie tor lotu krążka zmienił jeszcze Rick Nash i Kanadyjczycy nie dali sobie już odebrać prowadzenia do końca meczu. W nagrodę zmierzą się w ćwierćfinale z ekipą Rosji. Szwedzi zajęli drugie miejsce w grupie i zagrają z Niemcami.
Kanada - Szwecja 3:2 (2:1, 0:1, 1:0)
1:0 - James Neal (Jason Spezza) 2’
1:1 - David Petrasek (Carl Gunnarsson, Magnus Paajarvi) 4’ 5/4
2:1 - John Tavares (Jeff Skinder, Chris Stewart) 14’
2:2 - Mattias Tedenby (Jakob Silfverberg, Marcus Kruger) 31’ 5/4
3:2 - Rick Nash (Brent Burns, James Neal) 53’ 5/4
Składy:
Kanada: Bernier (Reimer) - Phaneuf, Burns, Neal, Spezza, Nash - Schenn, Methot, Zajac, Ladd, Clutterbuck - Pietrangelo, Colaiacovo, Kane, Eberle, Duchene - Gragnani, Tavares, Stewart, Vermette, Skinner.
Szwecja: Ersberg (Nilsson) - Gunnarsson, Petrasek, Thornberg, Berglund, Paajarvi - Rundblad, Kronwall, Eriksson, Persson, Nilsson - Fernholm, Erixon, Tedenby, Kruger, Silfverberg, - Jamtin, Sjorgen, Ericsson, Wallin, Backlund.
Kary: Kanada - 14, Szwecja - 16.
Strzały: Kanada - 43, Szwecja - 25.
Sędziowie: Sami Partanen (Finlandia), Daniel Piechaczek (Niemcy) - Jiri Gebauer (Czechy), Jussi Terho (Finlandia).
Widzów: 7633.
