Dziewiąta kolejka PLH przynosi "Szarotkom" kolejny daleki wyjazd, tym razem hokeiści z Nowego Targu po raz kolejny obiorą północny kierunek Polski i będą musieli przebyć kilkaset kilometrów do Torunia, aby się zmierzyć z miejscowym TKH Nesta. W poprzednich sezonach torunianie sprawiali nowotarżanom dużo problemów, także i tym razem nie powinno być inaczej.
Ostatnie spotkanie w Nowym Targu przyniosło dość niespodziewane zwycięstwo Podhalan – chodzi tutaj o rozmiary, bo to jednak Podhale było nieznacznym faworytem, ale nikt nie spodziewał się takiego pogromu hokeistów z Janowa. Do dobrej "starej" formy wydaje się że powraca Krzysztof Zapała, który w ostatnim spotkaniu uzyskał swoją pierwszą bramkę w tegorocznym sezonie. Górale nie mogą sobie już pozwolić na porażkę, gdyż mają znaczną stratę do liderujących drużyn z Krakowa i Gdańska. Każdy inny wynik niż zwycięstwo hokeistów spod Tatr będzie sporym zaskoczeniem.
Toruński zespół to największy "niewypał" tegorocznych rozgrywek. Przed sezonem wydawało się, że TKH będzie zespołem, który powalczy o jeden z medali. Zostali pozyskani obcokrajowcy – mający być zawodnikami pierwszoplanowymi swojego zespołu, lecz tak się jednak nie stało – stranieri po kilku pierwszych spotkania zostali zwolnieni i mają szukać sobie nowych klubów. Jeden z nich, Marian Kacir trenuje obecnie z drużyną Podhala i czeka na decyzję zarządu i trenera klubu odnośnie podpisania kontraktu. W tym momencie w barwach TKH wstępuje tylko dwóch obcokrajowców, lecz w najbliższych dniach toruński zespół ma wzmocnić szwedzki zaciąg. Ostatnie dwa spotkania piątkowych gospodarzy to potyczki z Cracovią (przegrana dopiero po dogrywce) oraz mecz z GKS Tychy (przegrana 0:4). Szczególnie mecz z drużyną krakowską pokazał, że nie można lekceważyć TKH.
TKH Nesta Toruń - Wojas Podhale Nowy Targ / pt 26.09.2008 godz. 18:30
Ceny biletów:
- normalny 12zł
- ulgowy 7 zł
Sędziowie: Pachucki – Mądrala, Heltman.