MŚ w hokeju: Polacy zagrają o Elitę przy pełnych trybunach hali Kraków Arena

W sobotę odbędą się ostatnie mecze hokejowych mistrzostw świata Dywizji 1A rozgrywanych w Krakowie. O awans do Elity powalczy reprezentacja Polski.

Tylko zwycięstwo w regulaminowym czasie gry nad drużyną Węgier pozwoli polskim hokeistom zrealizować ich marzenie. Ostatni raz Biało-Czerwoni grali w Elicie w 2002 roku, w turnieju rozgrywanym w Szwecji i utrzymaliby się, gdyby nie ówczesne przepisy, które gwarantowały pozostanie na najwyższym szczeblu przedstawicielowi kontynentu azjatyckiego, drużynie Japonii.
[ad=rectangle]
W Krakowie Polacy odnieśli zwycięstwa nad Japonią i Ukrainą oraz doznali porażek z Kazachstanem i Włochami. Węgrzy mają na koncie o trzy punkty więcej od Biało-Czerwonych, ponieważ okazali się lepsi od hokeistów z Italii. Oni również marzą o powrocie do Elity, w której gościli w 2009 roku. Madziarowie przegrali wówczas wszystkie mecze i szybko wrócili na zaplecze. Teraz potrzebują tylko punktu w starciu z naszymi reprezentantami.

Polska rozegra w sobotę z Węgrami 50. mecz i powalczy o 30. zwycięstwo. Ostatni raz oba zespoły zagrały ze sobą w mistrzostwach świata w 2010 roku w Lublanie, gdzie Biało-Czerwoni doznali dotkliwej porażki 0:6. Od tamtej pory Polacy grali z Bratankami wyłącznie towarzysko lub w ramach turniejów Euro Ice Hockey Challenge. Ostatni mecz odbył się 7 lutego 2015 roku w Toruniu, gdzie gospodarze zwyciężyli 2:0.

- Znamy ich mocne strony, a oni znają nas. Na pewno są dobrą drużyną, ale stać nas na zwycięstwo - powiedział napastnik polskiej reprezentacji, Maciej Urbanowicz. Od kilku lat zespołem węgierskim opiekują się kanadyjscy trenerzy. Obecnie jest to Rich Chernomaz. W składzie są także naturalizowani gracze z Kraju Klonowego Liścia, tacy jak Frank Banham czy Andrew Sarauer. Obaj są motorem napędowym Madziarów i występującego w lidze austriackiej klubu SAPA Fehérvár AV19.

Organizatorzy turnieju już odnieśli sukces, ponieważ decydujący mecz obejrzy komplet widzów. W Kraków Arenie tradycyjnie pojawi się grupa 3 tys. Węgrów, którzy są ze swoją drużyną od niedzieli. - Zakończyliśmy sprzedaż zarówno internetową jak i w kasie Tauron Areny Kraków. Zakupionych zostało 13250 biletów na to spotkanie, zatem w hali pojawi się ponad 14 tysięcy osób, bo należy dodać również osoby funkcyjne, przedstawicieli mediów i organizatorów - poinformował serwis www.pzhl.tv dyrektor handlowy ebilet.pl Jacek Zabielski.

{"id":"","title":""}

Źródło: TVP S.A.

- Byłem pewny, że tak będzie. To zasługa całej drużyny, która gra znakomity hokej. Warto podkreślić, że wygrywamy z wyżej notowanymi zespołami w światowym rankingu, a Kazachstanowi napędziliśmy dużego strachu - ocenia biletową gorączkę w wypowiedzi dla pzhl.tv prezes Polskiego Związku Hokeja na Lodzie Dawid Chwałka, dodając, że czekają nas jeszcze niezwykle emocjonujące chwile. - Gramy do końca o pełną pulę - twierdzi wprost szef hokejowej centrali. Pozostaje zatem czekać na godz. 20:00 i pierwszy rzut krążka.

Składy:

Polska: Radziszewski, Odrobny - Kruczek, Wajda, Wanacki, Kotlorz, Pociecha, Bryk, Dutka, Rompkowski - Bagiński, Chmielewski, Zapała, Urbanowicz, Kowalówka, Laszkiewicz, Malasiński, Pasiut, Dziubiński, Kalinowski, Kolusz, Galant.

Węgry:
Bálizs, Rajna - Gőz, Orbán, Vas, Metcalfe, Pozsgai, Kiss, Szirányi - Kovács, Sebők, Erdély, Banham, Benk, Nagy, Sarauer, Kóger, Sofron, Vas, Hári, Vincze, Magosi.

***
Zanim na lód wyjdą drużyny Polski i Węgier, rozegrane zostaną jeszcze dwa spotkania sobotniej serii gier. O godz. 13:00 o utrzymanie w Dywizji 1A hokejowych mistrzostw świata powalczą zespoły Japonii i Ukrainy. Reprezentacja z Kraju Kwitnącej Wiśni sprawiła w czwartek niespodziankę, eliminując Włochów z gry o Elitę, dzięki czemu opuściła ostatnią pozycję w tabeli. Ukraina natomiast jako jedyna drużyna nie wygrała jeszcze meczu w krakowskim turnieju i aby myśleć o pozostaniu w Dywizji 1A, musi sobotnie spotkanie wygrać w regulaminowym czasie gry.

O godz. 16:30 dojdzie do starcia drużyn, które w zeszłym roku rywalizowały w Elicie. Tym razem jednak o powrót do najwyżej klasy mistrzostw świata spokojni są tylko Kazachowie, którzy w krakowskim turnieju skompletowali 12 punktów i zapewnili sobie pierwsze miejsce. Trener Andriej Nazarow zażartował nawet, że jego podopieczni mogą się już upić i wracać do domu, ale na to przyjdzie im poczekać do soboty. Przed mistrzostwami mecz Kazachów z Włochami zapowiadał się niezwykle interesująco, ale hokeiści z Italii szybko pogubili punkty i po porażce z Japonią pozostaje im tylko walka o prestiż.

Wyniki i tabela MŚ w hokeju na lodzie Dywizji 1A:

niedziela, 19 kwietnia

Węgry - Japonia 4:2 (1:1, 1:1, 2:0)
Kazachstan - Ukraina 5:2 (2:0, 1:0, 2:2)
Włochy - Polska 2:1 (1:0, 1:1, 0:0)

poniedziałek, 20 kwietnia

Kazachstan - Węgry 5:0 (1:0, 3:0, 1:0)
Włochy - Ukraina 2:1 po dogr. (0:0, 1:1, 0:0, 1:0)
Polska - Japonia 2:0 (0:0, 0:0, 2:0)

środa, 22 kwietnia

Kazachstan - Japonia 7:2 (3:0, 0:0, 4:2)
Węgry - Włochy 4:1 (2:0, 0:0, 2:1)
Polska - Ukraina 3:2 (0:0, 1:0, 2:2)

czwartek, 23 kwietnia

Japonia - Włochy 3:2 (0:1, 1:0, 2:1)
Węgry - Ukraina 4:2 (0:0, 1:2, 3:0)
Kazachstan - Polska 3:2 (0:0, 2:1, 1:1)

sobota, 25 kwietnia

Japonia - Ukraina godz. 13:00
Włochy - Kazachstan godz. 16:30
Polska - Węgry godz. 20:00

MDrużynaMZZPD/KPPD/KPBramkiPunkty
1 Kazachstan 4 4 0 0 0 20-6 12
2 Węgry 4 3 0 0 1 12-10 9
3 Polska 4 2 0 0 2 8-7 6
4 Włochy 4 1 1 0 2 7-9 5
5 Japonia 4 1 0 0 3 7-15 3
6 Ukraina 4 0 0 1 3 7-14 1
Źródło artykułu: