Hokeiści z Dallas rostrzygnęli losy szóstego meczu przeciwko St. Louis Blues już w pierwszej tercji wygranej 3:0. Stars trafili trzykrtonie oddając ledwie siedem strzałów na bramkę. Skutecznością popisali się Mattias Janmark, Vernon Fiddler oraz Jason Spezza.
Po trzecim golu w bramce Blues stanął Jake Allen, który zastąpił Briana Elliota. Rezerwowy golkiper Bluesmenów nie miał jednak wiele roboty broniąc jedynie siedem strzałów do końca meczu. Zawiodła ofensywa St. Louis, która tylko dwa razy znalazła sposób, by pokonać Kariego Lehtonena.
W drugiej tercji krążek do sieci wpakował Alexander Steen. W ostatnich 20 minutach drogę do bramki znalazł jeszcze Patrik Berglund, ale było to wszystko na co stać było tego wieczoru gospodarzy. Oba zespoły zmierzą się teraz w decydującym meczu w środę w hali American Airlines Arena w Dallas.
ZOBACZ WIDEO #dziejesienazywo. Mocne słowa Marcina Różalskiego. "Jestem chuliganem, oprychem i prostakiem"
Dzień później na lodowisko w San Jose wyjadą zespoły Predators i Sharks, które również będą potrzebować siódmego meczu, by rozstrzygać o awansie do finału konferencji. W poniedziałek drużyna San Jose była blisko wyeliminowania Nashville, ale zabrakło determinacji.
W pierwszej tercji zakończonej wynikiem 2:1 skutecznością popisał się Chris Tierney, zdobywca dwóch goli. Gospodarze wyrównali stan meczu za sprawą Romana Josi i Ryana Johansena.
W ostatniej części meczu po bramce Logana Couture wiele wskazywało na zwycięstwo gości. Predators uratował jednak w 13. minucie trzeciej tercji Colin Wilson, a już w doliczonym czasie gry szalę na stronę gospodarzy przechylił Viktor Arvidsson.
Wyniki 2. rundy play off:
St. Louis Blues - Dallas Stars 2:3 (0:3, 0:1, 0:1)
Stan rywalizacji: 3-3
Nashville Predators - San Jose Sharks 4:3 dogr. (1:2, 1:0, 1:1, 1:0)
Stan rywalizacji: 3-3
