W ćwierćfinale Polskiej Ligi Hokejowej Energa Stoczniowiec Gdańsk wyeliminowała po dramatycznym boju Zagłębie Sosnowiec, natomiast krakowianie ograli z kompletem zwycięstw JKH GKS Jastrzębie.
- Rywalizacja z Zagłębiem kosztowała nas dużo sił i niektórzy zawodnicy są poobijani i kontuzjowani - mówił po meczach z Zagłębiem jeden z najlepszych gdańskich hokeistów, Maciej Urbanowicz i ten upływ sił było widać. Już pierwszy mecz podopieczni Rudolfa Rohacka rozstrzygnęli na swoją korzyść. Pierwszy mecz wygrali 4:2, natomiast drugi był popisem krakowian i pokonali oni gdańszczan aż 5:0.
Podczas tych spotkań znakomitą skutecznością popisał się Josef Mihalik, który zdobył łącznie w dwóch meczach z gdańszczanami aż cztery bramki. Ponadto w drugim ze spotkań shootout zaliczył bramkarz Pasów, Rafał Radziszewski. Hokeiści Comarchu Cracovii przy sprzyjających okolicznościach mogą nawet rozstrzygnąć rywalizację z Energą Stoczniowcem już w niedzielę.
Na to jednak nie będą chcieli pozwolić hokeiści Henryka Zabrockiego, którzy rokrocznie grają pasjonujące mecze w play-offach. Jeśli dodać do tego przewagę własnego lodowiska i przewidywaną wysoką frekwencję na trybunach można przypuszczać, że hokeiści znad morza i z Małopolski rozegrają przeciw sobie większą ilość spotkań. Do tego jest szansa, że do składu wrócą czołowi zawodnicy Stoczni - Wojciech Jankowski i Mikołaj Łopuski i ambitnie grający gdańszczanie bez wątpienia będą chcieli utrudnić zadanie mającym chrapkę na złoto hokeistom Comarchu Cracovii.
Energa Stoczniowiec Gdańsk Comarch Cracovia: sob 28.02.2009 godz. 19:15, ndz 01.03.2009 godz. 16:15
Bilety: normalne - 20 zł, ulgowe - 15 zł, dzieci do lat 7 - wstęp bezpłatny.