Jeszcze w ubiegłym sezonie reprezentacje Kazachstanu i Ukrainy grały o zupełnie inne cele. Kazachowie występowali w elicie, natomiast Ukraińcy w hokejowej "trzeciej lidze". Jedna drużyna awansowała do dywizji 1A, a druga spadła i na mistrzostwach świata te ekipy będą rywalizowały między sobą.
Spotkanie od początku zdominowali faworyci. To pod ich dyktando rozgrywało się spotkanie, a bramki były tylko kwestią czasu. Już w pierwszej tercji hokeiści z Kazachstanu strzelili dwie bramki, a ich autorami byli Iwan Stiepanienko oraz Nikita Michailis.
Druga tercja była jeszcze lepsza dla zawodników z Kazachstanu. Na listę strzelców wpisali się Anton Sagadajew, Aleksandr Nurek i Alichan Assetow. Było już 5:0. Ostatnia część spotkania była wolniejsza ze strony Kazachów, a brak determinacji wykorzystali Ukraińcy, a konkretnie Siergiej Babiniec po zespołowej akcji. Spotkanie zakończyło się rezultatem 5:1. W ciągu kolejnych dni z tymi drużynami zagrają Polacy, którzy turniej zaczynają od starcia z Koreą Południową.
Kazachstan - Ukraina 5:1 (2:0, 3:0, 0:1)
Bramki:
1:0 - Iwan Stiepanienko (Nikita Michailis, Madijar Ibraibiekow) 10'
2:0 - Nikita Michailis (Jaroslaw Jewdokimow) 18'
3:0 - Anton Sagadajew (Jaroslaw Jewdokimow, Iwan Stiepanienko) 24'
4:0 - Aleksandr Nurek (Konstantin Sawienkow) 24'
5:0 - Alichan Assetow (Władysław Nikulin) 40'
5:1 - Siergiej Babiniec (Witalij Lialka, Wsewołod Tolstuszko) 43'
Strzały: 37:27.
Kary: 14:28.
Składy:
Kazachstan: Kudriawcew, Kolesnik - Nurek, Dulnew, Akolzin, Sawenkow, Burdelew - Ibraibiekow, Stiepanienko, Michailis, Sagadajew, Jewdokimow - Grebencszikow, Iwaszin, Kaznaczejew, Pietrow, Rachmanow - Nikulin, Assetow, Sawickij.
Ukraina: Bezchlibnyj, Zacharczenko - Tołstuszko, Pietruchno,Lialka, Bucenko, Babiniec - Taran, Ignatienko, Gawrik, Kuzmik, Pietrangowskij - Katrych, Tatarenko, Sliusar, Karpienko, Nimienko - Warywoda, Mielnikow, Kicha, Czernyszenko, Ramazanow.
Sędziowie: Pachucki, Zieliński.
ZOBACZ WIDEO Rafał Kot: podium uspokoi Maćka (źródło: TVP SA)
{"id":"","title":""}