Rosja: Zdobywca Pucharu Stanley'a w Spartaku / Klub z NHL przeniesie się do KHL?

Włodarze Spartaka Moskwa pozyskali do swojego zespołu hokeistę, który ma na swoim koncie zdobycie Pucharu Stanley'a. Tymczasem Rosjanie planują zaproszenie do KHL zespołu, który do tej pory grał w amerykańsko-kanadyjskiej NHL.

W tym artykule dowiesz się o:

Zdobywca Pucharu Stanley'a w Spartaku Moskwa

Środkowy napastnik Martin Cibák minione trzy lata spędził w szwedzkiej lidze. Występował on w Frölunda HC, by potem przenieść się do Södertälje SK. W tym ostatnim klubie w ubiegłym sezonie zagrał w 49 meczach, w których zdobył 11 bramek i zaliczył 13 asyst. Warto przypomnieć, iż w 2004 roku Słowak z drużyną Tampa Bay Lightning sięgnął po Puchar Stanley'a.

Teraz 28-letni center postanowił spróbować swoich sił w Rosji. Podpisał on dwuletnią umowę ze Spartakiem Moskwa z Kontynentalnej Hokejowej Ligi. Zawodnik dołączy do stołecznego zespołu pod koniec lipca.

Klub z NHL przeniesie się do KHL?

Rosyjski działacz hokejowy, Aleksander Medwiediew, oświadczył, iż chce, aby w KHL zagrała drużyna, która dotychczas była związana z NHL.

- Rozważyliśmy dziesięć możliwości, które zawęziliśmy następnie do trzech klubów. Będziemy je w dalszym ciągu obserwować - ujawnił Medwiediew, reprezentujący Rosję we władzach IIHF, a następnie dodał: - Mamy do czynienia z bardzo dziwną sytuacją, a mianowicie taką, iż tradycyjne ośrodki hokeja np. takie jak miasto Quebec, nie mają swojej drużyny w NHL.

Medwiediew odniósł się również do obecnych realiów gospodarczych, które według niego wymagają zdecydowanych decyzji.

- Wierzę, że okres kryzysu to doskonała okazja do podjęcia dyskusji na temat przyszłości. Uważam, iż z recesji powinniśmy wyjść wzmocnieni, bardziej konkurencyjni z hokejem na wyższym poziomie. Jeśli tego nie zrobimy, kibice o nas zapomną. Kluby, które do końca maja nie spłacą swoich długów wobec zawodników, będą wyrzucone z KHL. Nie potrzebujemy bankrutów, gdyż nie chcemy powtarzać błędów NHL, w której już dziesięć drużyn znajduje się w poważnych tarapatach - powiedział otwarcie Medwiediew.

Komentarze (0)