Finał PHL: 118 minut i koniec. Alex Szczechura dał wygraną GKS-owi Tychy nad Comarch Cracovią

Newspix / Łukasz Sobala / Na zdjęciu: hokeiści GKS-u Tychy
Newspix / Łukasz Sobala / Na zdjęciu: hokeiści GKS-u Tychy

W 118. minucie zakończył się pierwszy mecz finału Polskiej Hokej Ligi. GKS Tychy pokonał w nim Comarch Cracovią 2:1, a gola na wagę wygranej w trzeciej dogrywce zdobył Alex Szczechura.

W tym artykule dowiesz się o:

Trudno jest wskazać faworyta finałowej serii Polskiej Hokej Ligi. Co prawda GKS Tychy skończył fazę zasadniczą na drugim miejscu, a Comarch Cracovia na piątym, ale to Pasy przed play-offami solidnie się wzmocniły i bez większych problemów wyeliminowały JKH GKS Jastrzębie i Tauron KH GKS Katowice. GKS Tychy w siedmiu spotkaniach odprawił z kwitkiem Automatykę Gdańsk i TatrySki Podhale Nowy Targ.

Pierwszy finałowy mecz świetnie rozpoczęli gracze z Krakowa. W pierwszej akcji spotkania objęli prowadzenie. Damian Kapica zakończył akcję Pasów skutecznym strzałem. Asystowali mu Jaakko Turtiainen oraz Kamil Kalinowski. Po błyskawicznie straconej bramce mistrzowie Polski rzucili się do odrabiania strat.

Zobacz także: Milimetry od śmierci. Brutalny atak w sparingu przerwał karierę hokeisty Tobiasza Bernata

Krakowianie dobrze się bronili i na niewiele pozwalali swoim rywalom. Tyszanie dopiero w 31. minucie doprowadzili do wyrównania. Gospodarze wykorzystali grę w przewadze. Po akcji Alexa Szczechury i Bartłomieja Pociechy krążek w bramce przeciwników umieścił Filip Komorski.

ZOBACZ WIDEO Stoch o zdobyciu srebrnego medalu: "Nigdy nie przestałem wierzyć"

Od tego czasu na tyskim lodowisku trwała partia hokejowych szachów. Obie drużyny miały swoje szanse, ale dobrze spisywali się obrońcy i bramkarze drużyn przeciwnych. W trzeciej tercji gole nie padły i o tym, kto wygra pierwszy mecz zadecydowała dogrywka. Konkretnie trzy.

W nich obie drużyny dobrze się broniły, a w ataku brakowało im skuteczności. W trzeciej dogrywce blisko zdobycia gola byli krakowianie, ale John Murray obronił rzut karny wykonywany przez Filipa Drzewieckiego. W 118. minucie mecz zakończył Szczechura, który zdobył drugiego gola w tym meczu.

Zgodnie z regulaminem dogrywki rozgrywane są do pierwszego zdobytego gola. Jedna tercja trwa 20 minut. Rekord długości meczu w tegorocznych play-offach i jednocześnie całej PHL wynosi 126 minut.

Zobacz także: Najdłuższy mecz w historii PHL. Spotkanie Podhala Nowy Targ z GKS-em Tychy rozstrzygnęło się w siódmej tercji

GKS Tychy - Comarch Cracovia Kraków 2:1 (0:1, 1:0, 0:0, d. 1:0)
0:1 - Kapica 1' (Turtiainen, Kalinowski)
1:1 - Komorski 31' (Szczechura, Pociecha)
2:1 - Szczechura 118' (Klimienko)

Stan rywalizacji (do czterech zwycięstw): 1:0 dla GKS-u Tychy.

Źródło artykułu: