Reprezentacja Polski nie awansowała na zaplecze hokejowej elity. Na rozgrywanych w Tallinie mistrzostwach świata dywizji 1B nasza drużyna przegrała bezpośrednią rywalizację z Rumunami, którym uległa po dogrywce 2:3.
Turniej w Estonii był pożegnaniem z kadrą dla kapitana polskiej reprezentacji. Skrzydłowy Tomasz Malasiński zdradził w rozmowie z serwisem hokej.net, że już nie zagra w biało-czerwonych barwach.
- Trudno mi to przychodzi, ale dziś mówię polskiej kadrze: "dziękuję" . Żałuję, że moje dziesiąte mistrzostwa świata były tymi bez awansu - wyznał 33-letni hokeista.
Kryzys polskiego hokeja. Oto ocena Mariusza Czerkawskiego. Czytaj więcej--->>>
- Mieliśmy młody zespół, z debiutantami, który nie grał jeszcze o taką stawkę. Chcieliśmy awansować, ale rzeczywistość okazała się brutalna - dodał zawodnik, który grał już w reprezentacji na MŚ w 2009 roku.
Malasiński rozegrał w kadrze 137 spotkań i zdobył w nich 37 goli.
Skrzydłowy jest na co dzień zawodnikiem klubu Tauron KH GKS Katowice.
Fatalny błąd bramkarza reprezentacji Polski. Zobacz--->>>
ZOBACZ WIDEO: Sektor Gości 108: Marek Szkolnikowski: W TVP Sport chcemy pokazać widzom wszystko, co najważniejsze [cały odcinek]