NHL: hokeiści St. Louis Blues i Boston Bruins zagrają o Puchar Stanleya

Getty Images / Keith Gillett / Na zdjęciu: hokeiści St. Louis Blues
Getty Images / Keith Gillett / Na zdjęciu: hokeiści St. Louis Blues

Hokeiści St. Louis Blues i Boston Bruins zmierzą się w finale play-off ligi NHL sezonu 2018/2019. Pierwszy mecz rywalizacji o Puchar Stanleya odbędzie się w nocy z poniedziałku na wtorek 28 maja.

W tym artykule dowiesz się o:

Jako pierwsi w finale NHL zameldowali się Boston Bruins, którzy wygrali rywalizację w Konferencji Wschodniej. "Niedźwiadki" pokonały kolejno Toronto Maple Leafs 4:3, Columbus Blue Jackets 4:2 i Carolinę Hurricanes 4:0. Hokeiści z Bostonu powalczą o siódmy Puchar Stanleya. Wcześniej drużyna ze stanu Massachusetts triumfowała w latach 2011, 1972, 1970, 1941, 1939 i 1929.

W nocy z wtorku na środę awans do finału NHL wywalczyli St. Louis Blues. "Nutki" wygrały zmagania w Konferencji Zachodniej, pokonując takie ekipy, jak Winnipeg Jets 4:2, Dallas Stars 4:3 i San Jose Sharks 4:2. Hokeiści z St. Louis nigdy nie wygrali Pucharu Stanleya, ale trzykrotnie grali w wielkim finale. W latach 1968-1969 lepsi od nich byli Montreal Canadiens, a w 1970 Boston Bruins.

Pierwszy mecz finałowej serii o Puchar Stanleya zostanie rozegrany w nocy z poniedziałku na wtorek polskiego czasu (28 maja) w Bostonie. "Niedźwiadki" będą także gospodarzami drugiego starcia (noc ze środy na czwartek polskiego czasu), a następnie rywalizacja przeniesie się na dwa spotkania do stanu Missouri. Aby sięgnąć po okazałe trofeum, drużyna musi wygrać cztery mecze.

Zobacz także:
MŚ w hokeju: Słowacja pożegnała się zwycięstwem
Tak hokeiści Wielkiej Brytanii cieszyli się ze zwycięstwa

ZOBACZ WIDEO: Adam Małysz: Kiedy słuchałem Włodzimierza Szaranowicza, miałem łzy w oczach

Komentarze (1)
avatar
surge
22.05.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ciężko wytypować zwycięzcę tego starcia. Spotkają się w nim dwa zespoły, na które niewielu by stawiało przed rozpoczęciem fazy playoff. Boston rozbił Caroline 4:0, która pokonała Islanders 4:0, Czytaj całość