Ostatnie mecze fazy grupowej zapowiadały się niezwykle interesująco, ale emocje były tylko w spotkaniu Rosjan z triumfatorami dwóch poprzednich mistrzostw świata elity, czyli Szwedami. Sborna celowała w siódme zwycięstwo, które zapewniłoby jej komplet punktów. A warto walczyć o wygrane, ponieważ w tym roku zmieniono przepisy i w półfinale najlepsza ekipa pierwszej rundy zmierzy się z tą najsłabszą. Teoretycznie ułatwia to drogę po medale.
W Bratysławie jako pierwsze gola zdobyły Trzy Korony, ale w drugiej tercji przyszła mocna odpowiedź. Artiom Anisimow, Jewgienij Dadonow, Aleksandr Owieczkin, Kiriłł Kaprizow, Michaił Grigorienko i Jewgienij Małkin przechylili szalę zwycięstwa na korzyść faworytów. W ostatniej odsłonie trafił jeszcze Dmitrij Orłow, na co odpowiedzieli William Nylander, Oliver Ekman-Larsson i John Klingberg. Było to jednak za mało, ponieważ Rosja zwyciężyła ostatecznie 7:4, dzięki czemu z sumą 21 punktów wygrała zmagania w grupie B. Pokonana przez nich Szwecja zakończyła pierwszą fazę na trzeciej pozycji.
Mniej emocji było w ostatnim meczu grupy A. Po golach Pierre'a-Luka Duboisa i Kyle'a Turrisa Kanada wyszła na 2:0. W drugiej tercji wynik spotkania podwyższył jeszcze Jared McCann i od tego momentu hokeiści z Kraju Klonowego Liścia skupili się na bronieniu korzystnego rezultatu. Mecz zakończył się ich zwycięstwem 3:0 i dzięki temu Kanada zajęła pierwsze miejsce w grupie A. Dopiero na czwartej pozycji znaleźli się Amerykanie, bowiem we wtorek wyprzedzili ich Niemcy.
ZOBACZ WIDEO Jerzy Brzęczek o Lotto Ekstraklasie. "Dopiero europejskie puchary zweryfikują jej poziom"
Do ćwierćfinału awansowały po cztery najlepsze zespoły. Z grupy A promocję uzyskały Kanada, Finlandia, Niemcy i USA, z kolei z grupy B - Rosja, Czechy, Szwecja i Szwajcaria. Dwie najgorsze ekipy słowackiego turnieju spadły do dywizji 1A. Są to Austria i Francja. W przyszłym roku zastąpią je Kazachstan i Białoruś.
Po zakończeniu fazy grupowej wyłonione zostały pary ćwierćfinałowe. Środa będzie dniem wolnym, zatem hokeiści wrócą na lodowiska dopiero w czwartek 23 maja. W Bratysławie zagrają Rosja i USA (godz. 16:15) oraz Czechy i Niemcy (godz. 20:15). Natomiast w Koszycach zmierzą się Kanada i Szwajcaria (godz. 16:15) oraz Finlandia i Szwecja (godz. 20:15). Półfinały zaplanowano na sobotę, a mecze o złoto i brąz na niedzielę.
Zobacz także:
MŚ w hokeju: Słowacja pożegnała się zwycięstwem
Tak hokeiści Wielkiej Brytanii cieszyli się ze zwycięstwa
Grupa A:
Kanada - USA 3:0 (2:0, 1:0, 0:0)
1:0 - Dubois (Stone) 2'
2:0 - Turris (Mantha) 9'
3:0 - McCann (Turris, Fabbro) 36'
M | Drużyna | M | Z | ZPD/K | PPD/K | P | Bramki | Punkty |
---|---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Kanada | 7 | 6 | 0 | 0 | 1 | 36:11 | 18 |
2 | Finlandia | 7 | 5 | 0 | 1 | 1 | 22:11 | 16 |
3 | Niemcy | 7 | 5 | 0 | 0 | 2 | 18:18 | 15 |
4 | USA | 7 | 4 | 1 | 0 | 2 | 27:15 | 14 |
5 | Słowacja | 7 | 3 | 1 | 0 | 3 | 28:19 | 11 |
6 | Dania | 7 | 1 | 1 | 1 | 4 | 18:23 | 6 |
7 | Wielka Brytania | 7 | 0 | 1 | 0 | 6 | 9:41 | 2 |
8 | Francja | 7 | 0 | 0 | 2 | 5 | 14:34 | 2 |
Grupa B:
Rosja - Szwecja 7:4 (0:1, 6:0, 1:3)
0:1 - Landeskog (M. Pettersson, E. Pettersson) 8'
1:1 - Anisimow (Gusiew, Kuczerow) 21'
2:1 - Dadonow (Sergaczjow, Kuzniecow) 25'
3:1 - Owieczkin (Małkin, Chafizullin) 29'
4:1 - Kaprizow 35'
5:1 - Grigorienko 38'
6:1 - Małkin (Zadonow, Dadonow) 38'
6:2 - Nylander (Wennberg) 53'
7:2 - Orłow (Barabanow, Tielegin) 53'
7:3 - Ekman-Larsson (E. Pettersson) 57'
7:4 - Klingberg (Ekman-Larsson, Nylander) 59' (5 na 4)
M | Drużyna | M | Z | ZPD/K | PPD/K | P | Bramki | Punkty |
---|---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Rosja | 7 | 7 | 0 | 0 | 0 | 36:7 | 21 |
2 | Czechy | 7 | 6 | 0 | 0 | 1 | 39:14 | 18 |
3 | Szwecja | 7 | 5 | 0 | 0 | 2 | 41:21 | 15 |
4 | Szwajcaria | 7 | 4 | 0 | 0 | 3 | 27:14 | 12 |
5 | Łotwa | 7 | 3 | 0 | 0 | 4 | 21:20 | 9 |
6 | Norwegia | 7 | 2 | 0 | 0 | 5 | 19:33 | 6 |
7 | Włochy | 7 | 0 | 1 | 0 | 6 | 5:48 | 2 |
8 | Austria | 7 | 0 | 0 | 1 | 6 | 9:40 | 1 |