Hokej. Dominik Hasek chce być prezydentem Czech

Getty Images / Bill Wippert / Na zdjęciu: Dominik Hasek
Getty Images / Bill Wippert / Na zdjęciu: Dominik Hasek

Dominik Hasek po raz kolejny powiedział, że jest zainteresowany kandydowaniem na urząd prezydenta Republiki Czeskiej. Legendarny hokeista chce wystartować w wyborach na najwyższy urząd w państwie naszych południowych sąsiadów.

W tym artykule dowiesz się o:

Kandydatura Dominika Haska pojawiła się nie po raz pierwszy. Już po zimowych igrzyskach w Nagano w 1998 roku, zakończonych dla Czechów olimpijskim złotem, fani hokeja rzucili hasło "Hasek na Hrad" (siedzibą prezydenta jest zamek na Hradczanach - przyp. red.). Wtedy jednak kibice chcieli po prostu docenić klasę wspaniałego bramkarza.

Dwukrotny zdobywca Pucharu Stanleya od zakończenia kariery działa w branży spożywczej i pomaga charytatywnie. Interesuje się również polityką, dlatego w zeszłym roku nie wykluczył, że może kandydować w wyborach prezydenckich. - Mogę sobie to wyobrazić, bo czemu nie? Teraz mam swoją pracę i kocham to co robię, ale za dwa, czy trzy lata? Wszystko jest możliwe - mówił czeskim dziennikarzom.

Teraz Hasek udzielił wywiadu dziennikowi "Sport", w którym potwierdził, że jest zainteresowany kandydowaniem na najwyższy urząd w państwie - To nie jest coś, co tylko przemyka mi przez głowę, ale poważnie myślę o tym, że chciałbym pewnego dnia być prezydentem - wyznał 55-letni "Dominator".

ZOBACZ WIDEO: Skoczkowie mogą zarobić mniej. "Z tym się trzeba liczyć"

Aktualnie prezydentem Czech jest Milos Zeman. Jego druga kadencja kończy się w 2023 roku, a zgodnie z konstytucją nie może kandydować po raz trzeci. Nie można również wykluczyć przyspieszenia wyborów, ponieważ Zeman od lat narzeka na problemy zdrowotne.

Jeśli Hasek nie zdecyduje się kandydować w najbliższych wyborach prezydenckich, to rozważy start w kolejnych. W 2028 roku minie 30 lat od sukcesu w Nagano. - Mogę przekonać ludzi, mogę być liderem, wzorem do naśladowania. Gdybym chciał odnieść sukces, to jasne jest, że musiałbym być aktywny w polityce dwa lub trzy lata wcześniej - powiedział w rozmowie dla portalu idnes.cz.

Czytaj także:
Cilić: Przerwa w rozgrywkach nie osłabi Federera i Nadala
Syn Borga będzie trenować w akademii Nadala

Komentarze (1)
avatar
Szef na worku
28.04.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To jego pradziadek Szwejka napisał? To będzie wesoło ;-)