Oficjalna strona NHL w poniedziałek wieczorem poinformowała o nagłej śmierci Boba Nevina. Legendarny hokeista zmarł w wieku 82 lat. Przyczyna śmierci na razie nie jest znana.
To wielka strata dla hokeja na lodzie. Nevin najlepszy okres w karierze miał w Toronto Maple Leafs, z którym dwukrotnie wywalczył Puchar Stanleya. Grał także m.in. w New York Rangers, Los Angeles Kings i Edmonton Oilers.
Co ciekawe, Kanadyjczyk był jednym z pierwszych hokeistów, który grał w soczewkach kontaktowych. Amerykańskie media do dzisiaj wspominają kuriozalny mecz z 1962 roku. Nevinowi nagle wypadła soczewka i przerwano mecz. W poszukiwania zguby zaangażowali się wszyscy zawodnicy, a nawet sędziowie.
Prawy skrzydłowy w latach 1958-1976 rozegrał 1128 meczów w NHL. Na jego dorobek składa się także 307 bramek i 419 asyst.
Hokej. Żałoba w Czechach. Nie żyje były trener reprezentacji Milos Riha >>
Nie żyje Mark Sertich, najstarszy hokeista świata >>