Co ciekawe sami sportowcy brali udział w procesie powstawania medali nadchodzących igrzysk olimpijskich. Zaangażowani w projekt byli m.in. przedstawiciele Komisji Sportowców Paryż 2024 na czele z byłym utytułowanym biathlonistą Martinem Fourcade.
W czwartek przedstawiono efekty pracy. Zaprezentowano bowiem krążki, o które powalczą zawodnicy biorący udział w imprezie.
"Unikalny symbol spełnienia marzeń. Najlepsza nagroda za wygraną lub miejsce na podium! Zwycięzcy nosić będą w sercu prawdziwy fragment Wieży Eiffla" - napisali organizatorzy.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Neymar odpowiada hejterom. W swoim stylu
Te słowa w pełni pokrywają się z rzeczywistością. Każdy z krążków został opatrzony 18-gramowym kawałkiem oryginalnego żelaza z Wieży Eiffla. Ze zdobyciem materiału nie było problemów, ponieważ budowla przeszła już mnóstwo renowacji, a część usuniętych metalowych elementów zakonserwowano.
Medale będą miały 8,5 cm średnicy i niespełna centymetr grubości. Waga będzie wahała się między 455 a 529 gramów - w zależności od kruszcu. Wyprodukowanych zostało ponad 5 tys. egzemplarzy. W procesie ich projektowania oraz tworzenia brał udział dom jubilerski "LVMH Chaumet".
Tegoroczne igrzyska olimpijskie w Paryżu odbędą się w dniach 26 lipca - 11 sierpnia. Relację z imprezy przeprowadzi portal WP SportoweFakty.
Zobacz też:
Reprezentacja Polski wkracza do gry o igrzyska. Awans będzie obowiązkiem