Wielkimi krokami zbliża się rozpoczęcie igrzysk olimpijskich 2024 w Paryżu. Już w piątek 26 lipca będzie miała miejsce ceremonia otwarcia najważniejszej tegorocznej imprezy sportowej. Natomiast w kolejnym dniu pierwsi sportowcy ruszą do rywalizacji (program IO dostępny TUTAJ).
Na razie jednak pojawiają się pierwsze problemy, które dotyczą warunków, w jakich zamieszkają sportowcy i nie tylko. Dość powiedzieć, że w ich pokojach nie ma... szaf, o czym poinformował nas obecny wiceprezes PZLA, a także szef polskiej misji olimpijskiej Tomasz Majewski (wywiad TUTAJ).
Z kolei znany francuski dziennikarz Romain Molina w mediach społecznościowych postanowił pokazać, w jakich warunkach żyć będą ochroniarze igrzysk. Patrząc na dodane zdjęcia, aż trudno w to uwierzyć.
ZOBACZ WIDEO: dziejesiewsporcie: Niecodzienne obrazki z boiska. Bramkarz aż wziął się za łopatę
"Z dala od kamer, zakulisowa historia organizacji igrzysk olimpijskich ujawnia znacznie mniej atrakcyjne obrazy. Kilka dni temu wiodący krajowy związek policji, Un1te, opublikował filmy pokazujące 'niedopuszczalne' warunki zakwaterowania niektórych ochroniarzy przydzielonych do ochrony olimpijskiej. W ślad poszły kolejne osoby, a zdjęcia pokazują 'warunki życia' ludzi, którzy będą spędzać po 12 godzin na wyjątkowych umowach płatnych 12 euro za godzinę" - napisał na oficjalnym profilu na portalu X Molina.
Patrząc na fotografię trzeba podkreślić, że szczególnie stan toalety wygląda fatalnie. Do tego w całym pokoju panuje brud, przez co o komfortowych warunkach można zapomnieć. A to właśnie ochroniarze podczas takiej imprezy są jednymi z najważniejszych postaci.