Kłopoty polskich olimpijczyków. Wszystko przez globalną awarię

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Anna Klepaczko
WP SportoweFakty / Anna Klepaczko
zdjęcie autora artykułu

Awaria systemów Microsoft, która w piątek sparaliżowała część USA i Europy, dotknęła również reprezentantów Polski na igrzyska olimpijskie Paryż 2024. Problem pojawił się już na lotnisku.

Polscy strzelcy zdobyli siedem kwalifikacji na XXXIII Letnie Igrzyska Olimpijskie Paryż 2024 (impreza obędzie się w dniach 26 lipca - 11 sierpnia).

Areną rywalizacji będzie Narodowe Centrum Strzelectwa w Chateauroux, ok. 270 km od Paryża. Konkurencje strzeleckie zaplanowano od 27 lipca do 5 sierpnia.

W piątek (19 lipca) ok. godz. 10 na lotnisku w stolicy Francji wylądowali nasi olimpijczycy-żołnierze: Aleksandra Pietruk, Julia Piotrowska, Natalia Kochańska, Aneta Stankiewicz, Tomasz Bartnik i Maciej Kowalewicz.

Reprezentanci i towarzyszący im działacze spędzili na paryskim lotnisku... ponad pięć godzin z powodu międzynarodowej awarii systemów elektronicznych. To była jedna z największych i najpoważniejszych awarii systemów Microsoft w historii. W USA uziemione zostały niemal wszystkie linie lotnicze. Skutki awarii były też odczuwalne na lotniskach w Europie (więcej TUTAJ).

Jak podała Polska Agencja Prasowa, szóstka strzelców (Klaudia Breś ma dołączyć w najbliższą niedzielę) i pozostali członkowie polskiej misji mieli problemy z uzyskaniem akredytacji olimpijskich. Dopiero ok. godz. 15:20 wszyscy udali się autokarem do Chateauroux, gdzie też - podobnie jak w Paryżu i Marsylii - znajduje się wioska olimpijska.

Zobacz: "Niedopuszczalne". Pokazał, co się dzieje w Paryżu przed igrzyskami Pierwsi Polacy już w Paryżu. Pokazał, jak wygląda jego pokój

ZOBACZ WIDEO: dziejesiewsporcie: Niecodzienne obrazki z boiska. Bramkarz aż wziął się za łopatę

Źródło artykułu: WP SportoweFakty