Sobotni konkurs olimpijski na dużej skoczni dostarczył ogromnych emocji. Te nie opadły nawet po zakończeniu rywalizacji. Wszystko z powodu kombinezonu, w którym skakał brązowy medalista, Niemiec Karl Geiger.
Powtórki telewizyjne drugiego skoku Geigera pokazały, że jego strój miał podejrzanie duży rozmiar. Zdjęcia wrzucił do sieci m.in. Danił Sadrejew. "Zasady??????? Miło" - tak Rosjanin podpisał migawki (patrz poniżej) na portalu społecznościowym.
Do sprawy odniósł się też Adam Małysz. - Już nawet nie chce mi się tego komentować. Takich zdjęć na Turnieju Czterech Skoczni pokazywałem z 50. Ja za każdym razem słyszałem, że widzą to, co im pokazuję, ale jak mierzą, to jest ok. Śmiech na sali - stwierdził Małysz w rozmowie dla portalu sport.pl (więcej TUTAJ).
"Panie Horngacher! Cudowna metamorfoza, gratuluję, w nocy stukot maszyny do szycia słychać było w Szanghaju. Szapo ba!" - podsumował na Twitterze zachowanie Niemców reporter TVP Sport, Filip Czyszanowski.
Zobacz:
"Panie Horngacher!". Zwróciliście uwagę na kombinezon Niemca?
ZOBACZ WIDEO: Wielkie słowa o Kamilu Stochu. "Nie wiem, czy doczekam kolejnego takiego skoczka"