Potęgi powalczą o złoto w hokeju

Faworytki powalczą o olimpijskie złoto w turnieju hokeja na lodzie kobiet igrzysk olimpijskich Pekin 2022. Najpierw awans do finału wywalczyły Kanadyjki. Potem dołączyły do nich reprezentantki USA.

Rafał Smoliński 14 Lutego 2022, 17:03

PAP/EPA / MARK CRISTINO / Na zdjęciu: Amerykanki cieszą się z gola

Pekin 2022. Turniej hokeja wkracza w drugą fazę. Kto powalczy o ćwierćfinał?

Niespodzianki w turnieju olimpijskim w Pekinie nie będzie. O złote medale zgodnie z planem powalczą ze sobą zespoły USA i Kanady. Amerykanki pokonały w poniedziałek Finki 4:1. Wcześniej Kanadyjki nie dały żadnych szans Szwajcarkom, wygrywając zdecydowanie 10:3 (więcej tutaj).

Na inaugurację zmagań w Pekinie Amerykanki pokonały w fazie grupowej Finki 5:2. W poniedziałek również okazały się lepsze różnicą trzech bramek, ale na etapie półfinału. Zwycięstwo hokeistek zza Atlantyku nie podlegało dyskusji. Oddały one więcej strzałów (42-26) i mogły śmiało postarać się o wyższy rezultat.

Na pierwszego gola trzeba było poczekać do drugiej tercji. W 24. minucie Cayla Barnes wykorzystała okres gry w przewadze, pakując krążek do odsłoniętej bramki. Tuż przed przerwą na 2:0 podwyższyła Hilary Knight, która rozgrywała 21. mecz dla drużyny narodowej w turnieju olimpijskim i w czwartek będzie mogła pobić rekord. 32-letnia napastniczka otrzymała "gumę" przed polem bramkowym i pokonała Anni Keisalę.

ZOBACZ WIDEO: Wielkie słowa o Kamilu Stochu. "Nie wiem, czy doczekam kolejnego takiego skoczka"

W trzeciej tercji Amerykanki kontrolowały sytuację na lodzie. W 56. minucie uderzyła z dystansu Cayla Barnes, a Hayley Scamurra zmieniła kijem lot krążka. Przy stanie 3:0 dla rywalek Finki postawiły wszystko na jedną kartę i w okresie gry w przewadze ściągnęły bramkarkę. Na 26 sekund przed końcową syreną honorowe trafienie uzyskała Susanna Tapani. Kolejne ryzyko już się Suomi nie opłaciło. Abby Roque posłała krążek do pustej bramki, ustalając rezultat spotkania.

Finałowe starcie Kanada - USA zaplanowano na czwartek (początek o godz. 5:10 czasu polskiego). Amerykanki będą chciały obronić złoto z Pjongczangu (wcześniej triumfowały także w 1998 roku w Nagano). Natomiast hokeistki z Kraju Klonowego Liścia chcą powtórzyć sukces z lat 2002, 2006, 2010 i 2014. Obie ekipy spotkały się ze sobą w Pekinie w fazie grupowej i wówczas Kanadyjki zwyciężyły 4:2.

Mecz o trzecie miejsce turnieju pań odbędzie się w środę (godz. 12:30 czasu polskiego). Finki celują w czwarty brąz na zimowych igrzyskach olimpijskich (wcześniej 1998, 2010 i 2018). Natomiast Szwajcarki chcą powtórzyć wynik z 2014 roku z Soczi, gdzie stanęły na najniższym stopniu podium. Obie drużyny zmierzyły się w Pekinie w fazie grupowej i wówczas niespodziewanie zwyciężyły Helwetki 3:2.

Półfinał turnieju hokeja na lodzie kobiet:
USA - Finlandia 4:1 (0:0, 2:0, 2:1)

Czytaj także:
Niewiarygodny powrót w derbach północy
Ostatni ćwierćfinalista turnieju hokeja wyłoniony