Najgroźniejsi rywale Kamila Stocha. "Na pewno są wśród nich Freitag i Kraft"

- Simon Ammann włożył karbonowe buty, żeby wywołać nerwowość rywali, żeby nie myśleli o tym, jak daleko skoczyć, a mówili o butach Ammanna - uważa Krzysztof Rawa, dziennikarz "Rzeczpospolitej". - Forma Szwajcara poszła w górę, ale nie na tyle, żeby powalczyć o złoto. Wśród najgroźniejszych rywali Kamila Stocha na pewno są Richard Freitag i Stefan Kraft - dodaje Kacper Merk z Eurosportu.

Komentarze (4)
avatar
wisus54
7.02.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Norwegowie liczą na chwyt psychologiczny. Uważają że wszystkich rozproszą domysłami co ukrywają? Nie z nami takie numery Tande - tne. 
avatar
Krzysztof Korycki
6.02.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Na pewno razi pominięcie Norwegów. Każdy z nich: Tande, Forfang, Johansson i Fannemel, a może i Lindvik, to kandydaci do medali. Podobnie brakuje mi tu Wellingera. 
avatar
Cj
6.02.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Poco wogule takie gadanie przeciesz wszyscy sledzący skoki wiedzą jakich ma rywali a ci co niesledzą i tak mają to gdzieś. 
avatar
Jano2
6.02.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pompujcie balonik pompujcie, Oby wam tylko nie pękł!