Zajmowali się produkcją paraleków. Eksperci POLADA brali udział w zatrzymaniu

Policjanci z Zarządu w Poznaniu Centralnego Biura Śledczego Policji rozbili kolejną zorganizowaną grupę przestępczą. Jej członkowie produkowali i sprzedawali sfałszowane produkty lecznicze, głównie sterydy anaboliczne.

Szymon Michalski
Szymon Michalski
Materiały prasowe / CBŚP
Sprawą od wielu miesięcy zajmowali się policjanci Centralnego Biura Śledczego Policji oraz Prokuratura Krajowa. Wspomniana grupa przestępcza zajmowała się produkcją i sprzedażą sterydów anabolicznych oraz leków na potencję.

Jak czytamy w komunikacie prasowym podesłanym przez CBŚP, nielegalna produkcja odbywała się w województwach: wielkopolskim, lubuskim i dolnośląskim, następnie za pośrednictwem stron internetowych wprowadzano do obrotu sfałszowany towar.

Z ustaleń śledczych wynika, że grupa przestępcza mogła działać od ponad roku. Efektem działań organów ścigania jest likwidacja trzech fabryk sfałszowanych produktów leczniczych oraz sześciu magazynów z farmaceutykami i ich prekursorami o łącznej wartości około 50 milionów złotych.

ZOBACZ WIDEO: Zdjęcia wrzucili do sieci. Zobacz, gdzie Ronaldo zabrał swoją ukochaną

Ponadto przejęto kilkanaście ton sfałszowanych produktów leczniczych, kilka ton komponentów niezbędnych do ich produkcji oraz osiemnaście urządzeń wartych około 20 milionów złotych. W tej sprawie zatrzymano dziewięciu podejrzanych. Śledczy zarzucają im, że przez ostatni rok mogli wprowadzić do obrotu sfałszowane leki warte co najmniej 2 miliony złotych.

"Z uwagi na rozmiar realizacji, policjantów z Zarządu w Poznaniu CBŚP wspierali funkcjonariusze z Zarządów CBŚP: z Warszawy, Katowic, Bydgoszczy, Krakowa, Gorzowa Wielkopolskiego, Wrocławia, a także funkcjonariusze z Zarządu w Poznaniu Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości, Żandarmeria Wojskowa i eksperci z Polskiej Agencji Antydopingowej (POLADA)" - czytamy w komunikacie.

Zatrzymanym przedstawiono zarzuty dotyczące m.in. udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, narażenie na utratę zdrowia lub życia innych osób, produkcji i handlu sfałszowanymi produktami leczniczymi z czego uczynili sobie stałe źródło dochodu.

"Dodatkowo jednej osobie śledczy zarzucają kierowanie tym gangiem. Wobec 6 osób zastosowano środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Podejrzanemu o kierowanie grupą przestępczą grozi kara aż 15 lat pozbawienia wolności, a jego kompanom do 12 lat" - dodano.

Podkreślmy, że była to jedna z największych tego rodzaju akcji wymierzonych w przestępczość farmaceutyczną w historii Centralnego Biura Śledczego Policji. Łącznie przy sprawie uczestniczyło ponad 130 funkcjonariuszy.

Zobacz także:
Są nowe wieści po upadku skoczka
Smuda spotkał znaną artystkę

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×