Uderzyli w gang kiboli. Akcja policji pod Krakowem

Kolejny cios wymierzono w środowisko polskich pseudokibiców. Dzięki akcji Centralnego Biura Śledczego Policji udało się przechwycić ogromne ilości narkotyków, które miały trafić na rynek.

RC 27 Lutego 2024, 19:12

Materiały prasowe / CBŚP / Na zdjęciu: akcja CBŚP

Mogło skończyć się tragedią. Gdy zobaczyli policjantów, zaczęli uciekać

Centralne Biuro Śledcze Policji może pochwalić się kolejnym sukcesem w walce z kibolami, którzy często tworzą zorganizowane grupy przestępcze. Zaczęło się od informacji, że w okolicy Krakowa pseudokibice jednego z miejscowych klubów sportowych mają magazyn pełen narkotyków.

Policjanci podjęli trop i po zebraniu oraz zweryfikowaniu informacji udało się ustalić, gdzie znajduje się wspomniany magazyn. Okazało się, że był to prężnie działający warsztat samochodowy. Wewnątrz znajdowało się mnóstwo narkotyków.

"Okazało się, że znajdowało się tam ponad 1,4 tony marihuany i ponad 600 kg haszyszu. Wszystko wskazuje na to, że narkotyki zostały przemycone z Hiszpanii i miały być rozprowadzone na terenie wielu województw w Polsce. Podczas akcji policjanci zatrzymali 7 osób. U jednego z zatrzymanych zabezpieczyli do dalszych badań dwie jednostki broni palnej" - czytamy w komunikacie CBŚP.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: młody Messi bohaterem. Zobacz jego bramkę

To jednak nie koniec spektakularnej akcji w wykonaniu policjantów. Okazało się, że jest jeszcze drugi magazyn. Znajdował się w wynajętym mieszkaniu w Krakowie. Tam znaleziono 3,5 kg kokainy, ponad 2 kg mefedronu, 9 litrów aminy oraz ponad 3 tys. tabletek ecstasy.

Kibole mieli nawet własne laboratorium, które niebawem miało ruszyć z produkcją. Do takich celów przystosowano jedną z prywatnych posesji w powiecie wadowickim. Udało się nie tylko zapobiec uruchomieniu laboratorium, ale także zabezpieczono składniki i sprzęt do produkcji mefedronu.

"Łącznie podczas akcji policjanci CBŚP przejęli ponad 2 tony narkotyków, wartych w hurcie ponad 60 mln zł, a w detalu 180 mln zł. O skali przeprowadzonych działań może świadczyć fakt, że czynności związane z zabezpieczeniem środków odurzających i substancji psychotropowych trwały kilka dni, a do przewozu przejętych narkotyków użyto samochodu ciężarowego z naczepą. Przy czynnościach związanych z zabezpieczeniem narkotyków wsparcia udzielili funkcjonariusze z Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie" - chwali się CBŚP.

Na razie cztery osoby zostały tymczasowo aresztowane, ale sprawa ma charakter rozwojowy. Zatrzymanym postawiono zarzuty wewnątrzwspólnotowego przemytu, obrotu i posiadania znacznych ilości narkotyków oraz udziału w zorganizowanej grupie przestępczej.

"Łowcy Głów" wreszcie go dopadli. Olgierd M. zatrzymany po 4 latach >>
12 osób zatrzymanych. CBŚ zabezpieczyło blisko milion złotych >>