"Łowcy Głów" wreszcie go dopadli. Olgierd M. zatrzymany po 4 latach

"Żona dała czas do wieczora". Medalista olimpijski tak zastąpił siłownię

Przypomnijmy, że w styczniu 2020 roku 29-letni wówczas Dominik Sikora, zawodnik poznańskiego klubu zapaśniczego przebywał w jednym z klubów na poznańskim Starym Rynku. Następnie wyszedł przed lokal, gdzie został uderzony w twarz. Sportowiec upadł na bruk i doznał poważnych obrażeń. Kilka dni później w szpitalu zmarł.

Policja szybko zorientowała się, kto był sprawcą wypadku. Podejrzany jednak zniknął i przez długi czas nie udawało się go odnależć.

Wystawiono za nim list gończy oraz Europejski Nakaz Aresztowania. Jak informuje wielkopolska policja, podejrzewano, iż ukrywał się w Szwajcarii.

Ostatecznie Olgierd M. został zatrzymany w Hiszpanii. Sprawę poszukiwawczą prowadzili poznańscy "Łowcy Głów" z Wydziału Poszukiwań i Identyfikacji KWP w Poznaniu, a o schwytaniu Olgierda M. poinformowała ich hiszpańska policja.

Mężczyzna przebywał w miejscowości Elche koło Alicante i tam też doszło do długo wyczekiwanego zatrzymania.

"Olgierd M. wkrótce zostanie przetransportowany do Polski. Trafi do aresztu śledczego w Poznaniu" - poinformowała Wielkopolska Policja.

Czytaj także:
Damian Janikowski zawalczy na XTB KSW 89. To będzie emocjonujące starcie