AZS Kraków wygrywa jednym punktem

Materiały prasowe / Na zdjęciu: zawodniczki AZS Kraków
Materiały prasowe / Na zdjęciu: zawodniczki AZS Kraków

Osiem środowisk, siedem dyscyplin, jedno wielkie widowisko oraz punkt różnicy, który przerwał serię zwycięstw AZS Warszawa. Tak wyglądał XV Ogólnopolski Finał Igrzysk Studentów Pierwszego Roku. Jubileuszową edycję imprezy zwyciężył AZS Kraków.

W tym artykule dowiesz się o:

Jeszcze nie tak dawno uczyli się jak odnaleźć w murach w swoich uczelni, a teraz z dumą reprezentowali ich barwy podczas ogólnopolskich zawodów. Do Warszawy przyjechało ponad 630 studentów i studentek pierwszego roku z ośmiu środowisk. Jednak żeby wystąpić w Ogólnopolskim Finale Igrzysk Studentów Pierwszego Roku, najpierw trzeba było przejść przez eliminacje. Szansę udziału w tych zawodach mieli tylko studenci pierwszego roku po raz pierwsi na nie przyjęci. Pod wieloma względami jest to więc wydarzenie unikalne.

Całe zmagania rozgrywane były na siedmiu obiektach w różnych częściach miasta. Pierwszego dnia najważniejsze emocje dotyczyły konkurencji indywidualnych. Wszystko rozpoczęło się od ergometru wioślarskiego. Wśród kobiet najlepsze były reprezentantki AZS Warszawa, a wśród mężczyzn zwyciężyli wioślarze AZS Poznań. Dla gospodarzy cenne punkty zdobyła Lena Pachocińska, wygrywając w kategorii lekkiej, a dla środowiska ze stolicy Wielkopolski wygraną odniósł Dmytro Kulyk.

Niemal w tym samym czasie na stadionie Politechniki Warszawskiej odbywały się biegi przełajowe na 2 km dla pań i 3 km dla mężczyzn. Tu w klasyfikacji środowisk zwyciężyły biegaczki AZS Gdańsk i biegacze AZS Kraków. Wśród kobiet pierwsza była Zofia Teofilewska (AZS Poznań), uzyskując czas 6:09. Natomiast u panów dobrze radzili sobie wspomniani studenci z Małopolski. Najszybszy był Hubert Ćwikła (czas 7:53), a trzeci był Igor Szydłowski.

ZOBACZ WIDEO: Afera w polskiej kadrze. Trener z zawodniczką do dziś nie porozmawiali

Tenis stołowy wśród panów wygrali przedstawiciele AZS Warszawa, zajmując drugie, trzecie i czwarte miejsce, a wśród kobiet zwyciężyły reprezentantki AZS Kraków. Rywalki w pokonanym polu zostawiła studentka Uniwersytetu Jagiellońskiego – Anna Brzyska. O tym, że pierwszego dnia na prowadzeniu znalazło się AZS Warszawa przesadzili pływacy. Gospodarze zwyciężyli zarówno w klasyfikacji kobiet i mężczyzn. Trudno się temu dziwić, bo po trzy medale zdobyli Wiktor Tkacz i Wiktoria Radek z AWF Warszawa.

– Starty poczytuję za udane. Jestem aktualnie w przygotowaniach do głównych zawodów, którymi są mistrzostwa Polski, i z wyników jestem usatysfakcjonowana. Zawody te różnią się zwłaszcza atmosferą, gdyż na pierwszym miejscu stawia się zabawę i wsparcie drużyny. Jest to też dobry czas na spotkanie z dawnymi znajomymi, którzy już przestali trenować. Co do trzech maskotek, które otrzymałam to już je kolegom z klubu rozdałam – powiedziała po zawodach Wiktoria Radek.

W sobotę zakończył się pierwszy z turniejów drużynowych. W koszykówce kobiet wystąpiło tylko pięć drużyn, a zwyciężyła reprezentacja AZS Łódź, odnosząc komplet zwycięstw. Na drugiej pozycji uplasowały się zawodniczki AZS Gdańsk, które poniosły jedną porażkę. W tych rozgrywkach nie wzięły udziału przedstawicielki Warszawy i Krakowa. Właśnie konkurencje drużynowe w niedzielę miały być największym zmartwieniem AZS Warszawa, które liczyło na podtrzymanie zwycięskiej passy trwającej od 2018 roku. Za swoimi plecami gospodarze mieli studentów z AZS Kraków, którzy bardzo dobrze radził sobie w grach zespołowych.

Po zaciętym i obfitującym w efektowne akcje turnieju w finale futsalu spotkali się gracze AZS Lublin i właśnie AZS Kraków. Tu lepsza okazała się drużyna UMCS, wygrywając 3:1. Natomiast w rozgrywkach koszykówki mężczyzn o wygraną zagrały ekipy AZS Katowice i AZS Poznań. Emocjonujący mecz zakończył się wynikiem 32:46. W turnieju piłki siatkowej kobiet AZS Kraków pokonał AZS Gdańsk 2:0 (15:13, 15:13). Dodajmy, że krakowianki wygrały turniej bez straty seta.

– Cała impreza jest bardzo fajnie zorganizowana. Poziom sportowy był dobry, ale też zadbano o integrację. Mogę polecić tę imprezę kolejnym uczestnikom. Na pewno będziemy wspominać świetnie ten turniej, bo to jedyna taka okazja, żeby się tu pojawić. Tylko raz w życiu jest się na pierwszym roku studiów po raz pierwszy. Przez te dwa dni poznaliśmy bardzo wiele fajnych osób, bo w hotelu wszystkie miasta były razem zakwaterowane. To było takie nasze miasteczko olimpijskie i tam też można było się integrować z innymi – mówiła z uśmiechem Weronika Szprengel, kapitan drużyny AWF Kraków.

Identycznym wynikiem zakończył się mecz w finale mężczyzn pomiędzy AZS Kraków i AZS Poznań (15:13, 15:13). Panowie pozazdrościli dobrej gry swoim koleżankom i też nie stracili seta w całym turnieju.

– Atmosfera igrzysk była wspaniała i bardzo mi się podobała. Wszyscy przyjechali tu w przyjaznym nastawieniu i ta rywalizacja zeszła nieco na boczny tor. Oczywiście każdy chciał wygrać i było trochę emocji jak to w sporcie, ale liczyła się też integracja i poznanie nowych osób. Nasza drużyna zna się już dość długo i pewnie znamy się lepiej niż ekipy, które poznały się dopiero na studiach. Gramy w klubach na siebie więc wiemy kogo na co stać – ocenił Karol Chodacki, kapitan AGH Kraków.

Po dwóch dniach rywalizacji środowisk wygrała reprezentacja AZS Kraków, która drużynowo odrobiła 12 punktów straty do AZS Warszawa. Ostatecznie ekipa z Małopolski o jedno oczko wyprzedziła AZS Warszawa. Na podium stanął też obchodzący swój jubileusz 105-lecia AZS Poznań z 59 punktami na koncie. To pierwsza wygrana igrzyska w historii małopolskiego środowiska. Rok temu w Lublinie zajęli trzecie miejsce, mając tyle samo punktów co drugi w klasyfikacji AZS Poznań.

Organizatorem Igrzysk Studentów Pierwszego Roku jest AZS Warszawa. Projekt był współfinansowany ze środków Ministerstwa Sportu i Turystyki i m.st. Warszawa. Partnerami wydarzenia były: Szkoła Główna Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie, Uniwersytet Warszawski, Politechnika Warszawska, Akademicki Związek Sportowy.

Komentarze (0)