Hot Shots Masters: Niezwykle imponujący program, prawdziwe gwiazdy zawitają do Polski!

Maciej Mikołajczyk 22 Października 2010, 18:18

Prawdziwą gwiazdą tego turnieju miał być Ding Junhui, ale niespodziewanie został wezwany do stawienia się w tym czasie w Chinach przez tamtejszą federację. Rewelacyjnego zawodnika Państwa Środka zastąpi jednak mistrz świata sprzed pięciu lat Shaun Murphy, który dopiero pierwszy raz odwiedzi Polskę. Ponadto w turnieju z biało-czerwonymi zmierzy się sam Mark Selby. 27-letni zawodnik z Leicester ma bardzo dobre wspomnienia z Warszawą, gdzie w 2007 wygrał jeden z turniejów nierankingowych. Anglik do swoich największych sukcesów zaliczyć może między innymi finał MŚ (przegrał wówczas właśnie z Murphym), sukcesy w turniejach Masters oraz zwycięstwo w prestiżowym Welsh Open. Był też najlepszym zawodnikiem globu w poolbilardzie, czyli popularnej "ósemce".

To nie wszystko. W Zielonej Górze widzowie zobaczyć będą mogli pokaz mody, występ Grzegorza Halamy, grupę taneczną, mecze pokazowe z udziałem Roberta Dowhana i Tomasza Karolaka, czy Wioletty Haręźlak i Stachursky'ego, a także pokazy trików bilardowych utytułowanego Bogdana Wołkowskiego.

Bilety są do nabycia pod adresem abilet.pl oraz w lokalnym klubie Hot Shots.