Jeśli po sobotnim zwycięstwie Polak awansuje na pierwsze miejsce w rankingu WBA, będzie miał spore szanse na walkę z Kazachem Beibutem Szumenowem (12-1, 8 KO) , który posiada pas. Szumenow myśli jednak o walce unifikacyjnej z Brytyjczykiem Nathanem Cleverlym , mistrzem WBO. Gdyby do ich walki doszło, wówczas popularny "Cygan" musiałby dłużej czekać na pojedynek o mistrzostwo świata. - Teraz i tak nie jest to dla mnie najważniejsze. 7 grudnia czeka mnie operacja, mam bowiem kłopoty z barkiem. W walce z Mitchellem boksowałem z kontują. Uderzałem często prawą ręką, aby oszczędzać lewą - stwierdził Kostecki.
Pojedynek "Cygana" z Amerykaninem, to była walka wieczoru gali Wojak Boxing Night, która rozpoczęła się w piątek o godz. 20:00, a zakończyła po północy. W pozostałych walkach zmierzyli się:
- Andrzej Sołdra (Polska) - Eugenius Kakstys (Łotwa), waga super średnia, wygrana Sołdry przez techniczny nokaut w czwartej rundzie
- Krzysztof Głowacki (Polska) - Konstantin Semerdijew (Bułgaria), waga junior ciężka, wygrana Głowackiego przez techniczny nokaut w drugiej rundzie
- Izuagbe Ugonoh (Nigeria) - Florians Strupits (Łotwa), waga junior ciężka, wygrana Ugonoha przez techniczny nokaut w pierwszej rundzie
- Kamil Łaszczyk (Polska) - Istvan Paszti (Węgry), waga super piórkowa, wygrana Łaszczyka przez nokaut w pierwszej rundzie
- Krzysztof Zimnoch (Polska) - Gabor Farkas (Węgry), waga ciężka, wygrana Zimnocha jednogłośnie na punkty
- Paweł Głażewski (Polska) - Matthew Barney (Wielka Brytania), waga półciężka, wygrana Głażewskiego jednogłośnie na punkty