MLB: Pierwsze zwycięstwa Yankees i Reds

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

New York Yankees czekali cztery dni od rozpoczęcia sezonu na swoje pierwsze zwycięstwo i odnieśli je w wielkim stylu w ostatnim meczu serii z Baltimore Orioles. Z kolei drugi nowojorski zespół, Mets po raz pierwszy przegrał, ulegając Cincinnati Reds.

W tym artykule dowiesz się o:

Pierwsze zwycięstwo w sezonie "Czerwonym" z Cincinnati nie przyszło łatwo. Pierwsi punktowali w meczu nowojorczycy, wychodząc na prowadzenie 3:0 w trzeciej zmianie. Jednak odpowiedź gospodarzy była mocniejsza i po 3-RBI home runie Joey’a Votto miejscowi odzyskali prowadzenie. Również cztery runy udało im się zdobyć w 5. in, a punktował znów Votto, który w całym meczu zaliczył trzy odbicia i 4 RBI. Mets w kolejnych dwóch inningach odrobili po jednym punkcie i zmniejszyli starty do dwóch, ale closer Reds, Francisco Cordero nie dał im możliwości na doprowadzenie do remisu, zaliczając trzy strikeouts w ostatniej zmianie.

Co nie udało się dwa dni temu C.C. Sabathii udało się drugiemu nowemu miotaczowi New York Yankees, a więc A.J. Burnett’owi. W ostatnim spotkaniu z Baltimore Orioles zagrał on o wiele lepiej od kolegi z drużyny i przez 5.1 inninga zaliczył 6 SO i oddał rywalom dwa punkty. W ofensywie po raz pierwszy zapunktował Mark Teixera, zdobywając solo home runa w czwartej zmianie. Jednak najskuteczniejszy w ekipie Yankees był były gracz Chicago White Sox, Nick Swisher. Prawy polowy zaliczył w całym meczu trzy odbicia i łącznie aż 5 RBI. Po zwycięstwie 11:2 "Jankesi" nie wracają jeszcze na swój nowy stadion, ale rozpoczną drugą wyjazdową serię, tym razem z Kansas City Royals.

Zwycięsko z powtórki ubiegłorocznego finału American League wyszli Tampa Bay Rays, którzy wygrali drugi w trójmeczowym starciu mecz z Boston Red Sox. W składzie gospodarzy wystąpił MVP marcowego World Baseball Classic, a więc Daisuke Matuszaka. Jednak nie zaprezentował się tak dobrze jak wtedy i przez 5.1 in. oddał cztery earned runs, wszystkie po home runach. Najwięcej, bo 2 RBI dla Rays zdobył Evan Longoria, ubiegłoroczny zwycięzca głosowania na najlepszego debiutanta sezonu. Świetny mecz dla Rays rozegrał również Matt Garza, który ma patent na bostoński team. Miotacz zwycięzców zagrał 7 innigów i w tym czasie oddał tylko jeden punkt, a "Płomienie" wygrały ostatecznie 4:3.

W przyzwoity sposób sezon rozpoczęli Seattle Mariners, którzy w ubiegłym sezonie byli najgorszym zespołem w American League. Tym razem w wyjazdowej serii z wyżej notowanymi Minnesota Twins wygrali dwa z czterech meczy. Ostatni z nich był popisem świetnej gry miotaczy obu zespołów. Glen Perkins przez 8.0 inningów oddał tylko jeden punkt, ale to jego przeciwnik zagrał perfekcyjnie. Również osiem zmian w wykonaniu Jarrod’a Washburn’a było o tyle lepsze, że miotacz Mariners nie oddał ani jednego punktu. Zwycięskie dla przyjezdnych punkty zdobył Adrian Beltre w pierwszym inningu oraz Rob Johnson w ostatnim, ustalając wynik spotkania na 2:0.

Pozostałe wyniki:

Toronto Blue Jays - Detroit Tigers 6:2

Cincinnati Reds - New York Mets 8:6

Minnesota Twins - Seattle Mariners 0:2

St. Louis Cardinals - Pittsburgh Pirates 2:1

Baltimore Orioles - New York Yankees 2:11

San Diego Padres - Los Angeles Dodgers 4:3

San Francisco Giants - Milwaukee Brewers 7:1

Texas Rangers - Cleveland Indians 12:8

Chicago White Sox - Kansas City Royals 1:2

Źródło artykułu: