- Zastanawiamy się nad propozycją obozu Haye. Sprawa póki co nie jest jednak prosta, bo 9 maja Andrzej boksuje w Gdyni, a 16 maja jedziemy z całym sztabem trenerskim do Włoch na mistrzowską walkę Krzysztofa Włodarczyka z Giacobbe Fragomenim - powiedział serwisowi bokser.org Andrzej Wasilewski, menadżer 22-letniego pięściarza.
Sparingi z Davidem Haye byłyby jednak cennym doświadczeniem dla Andrzeja Wawrzyka. Brytyjczyk zalicza się obecnie do światowej czołówki wagi ciężkiej, a 20 czerwca na stadionie Veltins Arena w Gelsenkirchen skrzyżuje rękawice z mistrzem świata federacji IBF, WBO i IBO w wadze ciężkiej, Władimirem Kliczko.
Wawrzyk natomiast swojego tytułu (młodzieżowego mistrza świata organizacji WBC) będzie bronił 9 maja i 20 czerwca. Pierwsza gala odbędzie się w Gdyni, natomiast kolejną zaplanowano w Rudzie Śląskiej.
Polski pięściarz stoczył jak dotąd 14 walk na zawodowym ringu i wszystkie zakończył zwycięstwem. Po raz ostatni boksował 28 lutego bieżącego roku. Pokonał wówczas 32-letniego Łotysza Edgarsa Kalnarsa.