Tylko po pierwszym inningu Yankees mogli myśleć, że wszystko idzie w dobrym kierunku po dwupunktowym homerze Mark’a Teixeiri. W drugiej zmianie przeżyli koszmar, a zwłaszcza ich miotacz Chieng Ming Wang, który oddał w 1.1 inninga osiem runów i była to jego trzecia porażka w tym sezonie. Jednak i zmiennicy nie mieli sposobu na Indians, którzy zdobyli czternaście punktów w drugiej zmianie ustanawiając rekord zespołu. Przyjezdni dzielili i rządzili do samego końca spotkania, które zakończyło się ich zwycięstwem 22:4. "Indianie" zdobyli sześć home runów, a najskuteczniejsi byli Mark DeRosa oraz Asdrubal Cabrera, którzy zdobyli odpowiednio 6 i 5 RBI. Tym samym Yankees oddali najwięcej w historii punktów na własnym stadionie i w jednym inningu. Zanim jednak pożegnają Indians, czeka ich jeszcze ostatnie, czwarte spotkanie w niedzielę.
Pittsburgh Pirates w dwóch dotychczasowych meczach z Atlanta Braves nie oddali ani jednego punktu, wygrywając w sobotę 10:0. Egzekutorem spotkania był Craig Monroe, który w swoim szóstym spotkaniu w barwach "Piratów" zdobył 6 RBI. Były gracz Minnesota Twins w 6. i 7. inningu zdobył trzypunktowe home runy, w pojedynkę rozprawiając się z gośćmi. Świetne spotkanie i pierwsze zwycięstwo w tym sezonie odniósł Ian Snell, który przez siedem inningów oddał tylko cztery odbicia i wyautował trzech batterów rywali. Dla Braves była to już piąta porażka z rzędu. Po tym jak zanotowali świetny start z bilansem 5:1 spadli na trzecie miejsce w dywizji wschodniej National League z sześcioma porażkami na koncie.
Zgodnie z oczekiwaniami dobry start notują Los Angeles Dodgers, którzy odnieśli w sobotę siódme zwycięstwo z rzędu i z dziewięcioma zajmują pierwsze miejsce w dywizji West National League. W drugim spotkaniu z Colorado Rockies prym w zespole z Kalifornii wiedli Manny Ramirez oraz Andre Ethier. Obydwaj zdobyli po dwa home runy, z których aż trzy były solo shotami. Rockies zmniejszyli straty do dwóch punktów w szóstej zmianie po odbiciu Brad’a Hawpe, ale gospodarze nie dali wyrwać sobie z rąk kolejnego zwycięstwa i powiększyli przewagę w końcówce, wygrywając ostatecznie 9:5. Wciąż perfekcyjny pozostaje Chad Billingsley, który odniósł już trzecie zwycięstwo w tym sezonie. Tym razem zagrał nieco słabiej, oddając 3 ER w czasie sześciu zmian, ale koledzy z ataku zadbali o jego wygraną.
Pierwszym zespołem w Major League Baseball, który odniósł swoje dziesiąte zwycięstwo są Florida Marlins. Po raz drugi łupem liderom dywizji wschodniej National League padli Washington Nationals. W pierwszej zmianie Grand Slama zdobył Austin Kearns i kiedy przed ostatnim inningiem gospodarze prowadzili 6:3, wszystko wskazywało na to, że zakończą pięciomeczową serię zwycięstw gości. Jednak sprawy w swoje ręce wziął Jeremy Hermida, zdobywając wyrównującego stan gry homera, a później w 12. inningu po raz drugi wybił piłkę w trybuny, tym razem za trzy punkty i odebrał Nationals szansę na zwycięstwo. Wygrana powędrowała na konto Kiko Calero, który miotał przez ostatnie 1.1 inninga meczu.
Pozostałe wyniki:
Pittsburgh Pirates - Atlanta Braves 10:0
Washington Nationals - Florida Marlins 6:9
Toronto Blue Jays - Oakland Athletics 4:2
New York Mets - Milwaukee Brewers 1:0
New York Yankees - Cleveland Indians 4:22
Los Angeles Dodgers - Colorado Rockies 9:5
Chicago Cubs - St. Louis Cardinals 7:5
San Francisco Giants - Arizona Diamondbacks 0:2
Houston Astros - Cincinnati Reds 7:0
Philadelphia Phillies - San Diego Padres 5:8
Tampa Bay Rays - Chicago White Sox 3:8
Minnesota Twins - Los Angeles Angels 9:2
Boston Red Sox - Baltimore Orioles 6:4
Texas Rangers - Kansas City Royals 0:2
Seattle Mariners - Detroit Tigers 0:2