- Nie boję się Władimira Kliczko. Ja również jestem mistrzem, nie tylko on - powiedział dla boxing.de Rusłan Czagajew, cytowany przez portal bokser.org.
Na Uzbeku nie robią również wrażenia warunki fizyczne Ukraińca - 199 cm wzrostu.
Pewność siebie Czagajewa jest związana z faktem, że w przeszłości pokonał on Nikołaja Wałujewa - zawodnika, którego nieprzypadkowo nazywa się "Bestią ze Wschodu". Rosjanin mierzy bowiem aż 213 cm. Do drugiego starcia obu bokserów jednak nie doszło, bowiem tuż przed galą w Helsinkach w organizmie Uzbeka wykryto żółtaczkę typu B, co według restrykcyjnych przepisów panujących w Finlandii uniemożliwiło organizację pojedynku.
Władimir Kliczko i Rusłan Czagajew zmierzą się 20 czerwca na stadionie Veltins Arena w Gelsenkirchen. Organizatorzy rozprowadzili już ponad 50 tys. biletów na tą imprezę.