Tokio 2020. Prezydent Andrzej Duda chce powtórki z 1964 r.
W sobotę w Warszawie odbyło się tradycyjne Spotkanie Noworoczne Rodziny Olimpijskiej. Gościem honorowym był prezydent RP Andrzej Duda, który wyraził nadzieję, że tegoroczne IO w Tokio nie będą dla Biało-Czerwonych gorsze niż w 1964 r.
Głowa państwa życzyłaby sobie, aby Biało-Czerwoni przywieźli z Japonii co najmniej 23 medale. W 1964 r. w Tokio rozegrano XVIII Letnie Igrzyska Olimpijskie, podczas których reprezentanci Polski 23 razy stawali na podium, zajmując siódme miejsce w klasyfikacji medalowej.
Złote medale wywalczyli wówczas: Józef Grudzień, Jerzy Kulej, Marian Kasprzyk (wszyscy boks), Józef Szmidt i sztafeta kobiet 4x100 m (lekkoatletyka), Waldemar Baszanowski (podnoszenie ciężarów) i Egon Franke (szermierka).
ZOBACZ WIDEO Paweł Fajdek: Warto doceniać inne dyscypliny- Mam nadzieję, że te sukcesy będą powtórzone. Mam nadzieję, że wielu sportowców wyjedzie z Tokio szczęśliwych i uśmiechniętych - powiedział prezydent, cytowany przez Polską Agencję Prasową.
ZOBACZ: Gala 100-lecia PZPN. Zbigniew Boniek podziękował Andrzejowi Dudzie. Zaprosił go na Euro 2020 >>
Prezydent Duda, który w sobotę odebrał Order Zasługi PKOl, podkreślił, że rok 2020 w polskim sporcie rozpoczął się znakomicie, a zwycięstwo Dawida Kubackiego w Turnieju Czterech Skoczni jest dobrym omenem.
ZOBACZ: Gala 100-lecia PZPN. Andrzej Duda: Każdy Polak zna się na piłce najlepiej >>