#graMYdlaKOSZAROWEJ, czyli charytatywna zrzutka na szpital
Epidemia koronawirusa nie słabnie, a wszelkie wskaźniki mówią, że szczyt zachorowań dopiero przed nami. Jednym z najważniejszych bastionów w walce z pandemią w Polsce jest Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. J. Gromkowskiego przy ul. Koszarowej.
WP SportoweFakty
Informacja prasowa
Powstała więc inicjatywa, która ma temu szpitalowi pomóc.
#graMYdlaKOSZAROWEJ, bo tak nazywa się akcja, to zbiórka pieniędzy na platformie zrzutka.pl (https://zrzutka.pl/gramydlakoszarowej). Inicjatorem akcji jest wrocławski klub siatkarski Gwardia Wrocław we współpracy z firmą Rawlplug, wiodącym producentem zamocowań rodem ze stolicy Dolnego Śląska. Cała akcja jest koordynowana przez przedstawicieli szpitala przy ulicy Koszarowej, którzy robią wszystko, by zbiórka przebiegała szybko, sprawnie i w zgodzie z najwyższymi standardami.
Walka we wspólnym celu
Zrzutka ma na celu zebranie pieniędzy na najbardziej potrzebne środki ochronne dla personelu szpitalnego Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. J. Gromkowskiego. To właśnie tam odbywa się walka o zdrowie i życie zarażonych wirusem z regionu.
Zebrane środki zostaną w całości przekazane szpitalowi, który wybierze najbardziej potrzebne środki z chińskich fabryk.
- Wraz ze wspólnikiem Kajetanem Maćkowiakiem, współwłaścicielem Gwardii, dyskutowaliśmy, co możemy zrobić, by pomóc w walce z koronawirusem. Pomysł na zrzutkę zrodził się po piątkowych rozmowach z przedstawicielami Rawlpluga. Firma ta pokazała już, jak działać, bo wrocławskie przedsiębiorstwo przekazało na rzecz szpitala przy ul. Koszarowej równowartość 200 tysięcy złotych. My też chcemy działać, bo wiemy, z jak dużymi problemami zmaga się nasz wrocławski szpital. Uważamy, że czasem sport musi zejść na dalszy plan i to jest jedna z tych chwil. Przez to też chciałbym zachęcić inne kluby z Dolnego Śląska do zaangażowania się w tę akcję. Pokażmy, że stać nas na rzeczy ważne, rzeczy szlachetne, rzeczy wielkie - apeluje prezes KFC Gwardii Wrocław Łukasz Tobys.
Wszystko zaczęło się właśnie od Rawlpluga. Wrocławska firma już przelała znaczące środki na walkę z koronawirusem, a teraz zachęca innych przedsiębiorców do tego samego.
- Szpital przy Koszarowej we Wrocławiu to jest front. Każdego dnia i każdej nocy toczy się tam wojna przeciwko wirusowi, który stara się przejąć kontrolę nad naszą rzeczywistością. Rawlplug - firma, która od lat realizuje strategię zrównoważonego rozwoju - wyznaje zasadę odpowiedzialności społecznej. I to dlatego jesteśmy przekonani, że nasza pomoc jest naszym obowiązkiem i koniecznością w sytuacji, gdy lekarze, pielęgniarki i wszyscy pozostali pracownicy szpitala codziennie ryzykują własnym zdrowiem i życiem, żeby pomóc nam, naszej rodzinie, przyjaciołom i znajomym. Zachęcam wszystkich, którzy chcą i mogą udzielić jakiegokolwiek wsparcia, do aktywnego działania. Niech to będzie świadectwo naszej solidarności - mówi prezes Rawlplug Radosław Koelner.
Cała akcja odbywa się oczywiście za porozumieniem i aprobatą przedstawicieli szpitala przy ul. Koszarowej.
Siła w jedności
Sport ma za zadanie jednoczyć we wspólnym celu. Choć ta zbiórka wykracza daleko poza sport, reguły pozostają te same. Wszyscy gramy do jednej bramki i chcemy, by personel medyczny nie musiał martwić się o podstawowe środki ochrony.
Na Dolnym Śląsku jest wiele klubów sportowych, które mają rozbudowane platformy komunikacyjne i są w stanie dotrzeć do licznych kibiców, partnerów biznesowych, sponsorów, ludzi dobrego serca. Czas na działanie jest właśnie teraz!
Będziemy tę akcję promować jako wspólny wysiłek wszystkich tych, którzy zgłoszą chęć pomocy. Więc jak, wchodzisz?
Więcej o akcji przeczytać można na stronie zrzutki oraz na kanałach społecznościowych KFC Gwardii Wrocław, firmy Rawlplug i Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. J. Gromkowskiego we Wrocławiu.
ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Ministerstwo Zdrowia opublikowało specjalny film
