Na ten dzień czekali wszyscy, którzy chcieli zadbać o swoją formę. Od 28 maja znów otwarte są siłownie i kluby fitness. Branża czekała na to długo. Łącznie od początku wybuchu pandemii koronawirusa siłownie zamknięte były przez jedenaście miesięcy. To zaowocowało potężnymi stratami.
Jak mówił nam Tomasz Napiórkowski z Polskiej Federacji Fitness, otwarcie klubów i siłowni to dobra decyzja władz, bo wreszcie skończy się zabawa w kotka i myszkę. - Jeśli kilkaset tysięcy osób wyrobiło sobie legitymację jakąkolwiek związku sportowego, to nie możemy mówić o marginalnym problemie, który nikogo nie dotyczy. Aż tyle osób pomimo odgórnie wprowadzanych obostrzeń stwierdziło, że musi dbać o siebie i musi ćwiczyć. To powinien być wyraźny sygnał, że to nie jest właściwy kierunek - przyznał Napiórkowski.
To nie jedyne zmiany, jakie w życie wchodzą od piątku 28 maja. Otwarte będą też baseny, na których obowiązywać będzie zasada do 50 procent obłożenia obiektu. Czynne będą dla wszystkich. Na siłowniach i w klubach fitness obowiązywać będzie limit jednej osoby na 15 metrów kwadratowych w reżimie sanitarnym.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ale huknął! Zobacz cudowną bramkę z... A-klasy
Rozgrywki organizowane na otwartej przestrzeni będą mogły odbywać się z udziałem kibiców na trybunach. Pojemność stadionów nadal ograniczona będzie do 25 proc., ale jest od tej reguły wyjątek. Limit ten zwiększono na dwa mecze towarzyskie reprezentacji Polski przed Euro 2020. 1 czerwca we Wrocławiu i tydzień później w Poznaniu na spotkaniach z Rosją i Islandią trybuny będą się mogły zapełnić w 50 procentach.
Zmiany dotyczą też limitów dotyczących imprez sportowych na świeżym powietrzu. To oznacza, że będzie można organizować zawody biegowe czy rowerowe, ale z zachowaniem limitu 250 osób w grupie, których może być więcej niż jedna. Warunek to minimum 30-minutowy odstęp pomiędzy startem kolejnych grup. Do limitu nie zaliczają się osoby w pełni zaszczepione przeciw COVID-19.
Jak wcześniej informowała Wirtualna Polska, to nie koniec luzowania obostrzeń. Kolejne mogą być już w czerwcu. Nieoficjalnie, od 6 czerwca we wszystkich obiektach, w których obecnie może przebywać 1 osoba na 15 metrów kwadratowych powierzchni, będzie mogła przebywać 1 osoba na 10 metrów kwadratowych. Chodzi m.in. o siłownie, kluby fitness.
Czytaj także:
Grzegorz Krychowiak: Jak porównamy nasze personalia z Hiszpanami, to nie mamy żadnych szans
West Bromwich Albion rozwiał wątpliwości w sprawie Kamila Grosickiego