Putin pokazał się publicznie. Padły skandaliczne słowa

PAP/EPA / Na zdjęciu: Władimir Putin i Kamila Walijewa
PAP/EPA / Na zdjęciu: Władimir Putin i Kamila Walijewa

Przy okazji ceremonii wręczenia nagród państwowych olimpijczykom, Władimir Putin skomentował sankcje nakładane na rosyjskich sportowców. Padły skandaliczne słowa.

Prezydent Rosji Władimir Putin wręczył nagrody państwowe rosyjskim medalistom igrzysk olimpijskich Pekin2022. Uroczysta ceremonia odbyła się we wtorek w Sali Katarzyny na Kremlu. Nie obyło się przy tym bez propagandy i krytyki federacji międzynarodowych, które w odpowiedzi na inwazję w Ukrainie nałożyły sankcje na rosyjski sport.

Na igrzyskach w Pekinie, które odbyły się w dniach 4-20 lutego, Rosjanie zdobyli sześć złotych medali, 12 srebrnych i 14 brązowych. Order Przyjaźni przypadł m.in. łyżwiarce figurowej Kamili Walijewej, która została mistrzynią olimpijską w zawodach drużynowych.

Putin podkreślił, że jest pewien, iż 16-letnia łyżwiarka nie mogła dojść do takiej perfekcji w nieuczciwy sposób. To odpowiedź rosyjskiego prezydenta na oskarżenia o doping Walijewej.

- Wchłonęła w swój talent wszystkie najbardziej złożone elementy łyżwiarstwa figurowego - jego plastyczność, piękno, siłę i czułość, a swoją pracą wzniosła ten sport na wyżyny prawdziwej sztuki. Takiej doskonałości nie można osiągnąć nieuczciwie, przy pomocy dodatkowych środków, manipulacji - ocenił Putin, cytowany przez Agencję TASS.

Order Honoru odebrał z rąk Putina łyżwiarz Nikita Kacałapow (złoto w zawodach drużynowych i srebro w tańcu na lodzie) oraz narciarz Dienis Spicow (złoto w sztafecie i srebro w skiathlonie).

Putin powiedział, że czeka na kolejne zwycięstwa rosyjskich olimpijczyków. - I oczywiście życzę wszystkim nowych medali. Z pewnością będą! Błyskotliwe i zdecydowane zwycięstwa naszych olimpijczyków były prawdziwą ozdobą pekińskich igrzysk. Udowodniliśmy, że jesteśmy jedną z najlepszych reprezentacji na świecie - podkreślił.

Prezydent odniósł się też do kary dla pływaka Jewgienija Ryłowa, którą nazwał absurdem. Międzynarodowa Federacja Pływacka zawiesiła zawodnika na 9 miesięcy za obecność na koncercie propagandowym w Moskwie. Paradował tam w stroju z literą "Z" (więcej TUTAJ).

- Niestety, spotykamy się z przypadkami, które doprowadzają politykę naszych partnerów do granic absurdu. Dotyczy to naszego pływaka Ryłowa. Po prostu doprowadzili sprawę do punktu całkowitego absurdu - podsumował Putin (cytat za RIA Novosti).

Zobacz:
Dostał zaproszenie od Putina i nie przyszedł. Oto oficjalny powód