Dramat Polaka. Przez wypadek nie wystartuje w igrzyskach

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Mike Hewitt / Na zdjęciu: jeździectwo
Getty Images / Mike Hewitt / Na zdjęciu: jeździectwo
zdjęcie autora artykułu

Kolejny polski jeździec wycofał się z olimpijskiej rywalizacji w skokach przez przeszkody. Po upadku ze startu zrezygnował Michał Tyszko. Powodem był wypadek, do jakiego doszło w Wersalu. Ucierpiał koń "Colinero".

Polską reprezentację w jeździectwie w Paryżu prześladuje pech. W Wersalu, gdzie rozgrywana jest rywalizacja w skokach przez przeszkody doszło do wypadku, w wyniku którego Michał Tyszko był zmuszony do wycofania się ze startu.

Informację o rezygnacji z rywalizacji w Paryżu przekazał Polski Związek Jeździecki. "Podczas procedury kontroli weterynaryjnej, na wjeździe do stajni w Wersalu miał miejsce wypadek. Luzak jednego z zawodników belgijskiej ekipy stracił panowanie nad prowadzonym przez siebie koniem, który zaatakował 'Colinero' Michała Tyszko" - przekazała federacja.

"Wskutek tego zdarzenia, 'Colinero' doznał kontuzji, która jest obecnie diagnozowana przez lekarzy weterynarii. Niestety jest już pewne, iż ze względu krótki czas do inspekcji weterynaryjnej, nie będzie mógł on wystartować w tegorocznych igrzyskach olimpijskich" - dodano.

ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Igrzysk". Czy w Paryżu jest bezpiecznie? Dziennikarz nie ma wątpliwości

Tyszko zastąpi para rezerwowa Dawid Kubiak i "Flash Blue B". Do ekipy w Wersalu dołączyła na miejsce rezerwowe Cassandra Orschel i "Dacara E".

To kolejna zmiana w naszej kadrze. We wtorek z rywalizacji w ujeżdżeniu wycofała się Żaneta Skowrońska-Kozubik, bo podczas reinspekcji do startu nie został dopuszczony jej koń "Love Me". Miejsce w drużynie na WKKW stracił Paweł Warszawski z klaczą "Lucinda Ex Ani 4", bo ta wykazywała oznaki zmęczenia.

Czytaj także: Od 15 lat komentuje z Babiarzem. Ważny apel Ale numer. Kolejna wielka faworytka wyrzucona z igrzysk

Źródło artykułu: WP SportoweFakty