Piątek mógł być naprawdę dobrym dniem dla polskich sportowców oraz kibiców. O godzinie 20:00 w finale 400 metrów pobiegnie Natalia Kaczmarek. Od rana rywalizowali jednak kajakarze, a tutaj także nasi reprezentanci oraz reprezentantki mieli szanse medalowe.
Wszystko rozpoczęło się o godzinie 10:30 i wyścigu na 500 metrów kobiet w C-2. W pierwszym półfinale udział wzięły Sylwia Szczerbińska oraz Dorota Borowska. Nasze zawodniczki wystartowały na trzecim torze, a do pokonania miały cztery inne ekipy. Co istotne, najlepsza czwórka wchodziła do finału.
Polki rozpoczęły dosyć spokojnie, ale oczywiście nie liczyło się, kto najszybciej zacznie, a lepiej skończy. Wraz z kolejnymi metrami pomału z tyłu zostawały Kubanki oraz Chilijki, co tak naprawdę oznaczało już, że nasze zawodniczki mogą spokojnie dopływać do mety, jednocześnie oszczędzając siły.
Ostatecznie Szczerbińska i Borowska zajęły czwartą lokatę, ponieważ jeszcze na samym finiszu Biało-Czerwone zostały wyprzedzone przez duet z Chille. Kajakarski z naszego kraju uzyskały czas 1:57,19 sekundy. Tryumfowały Chinki Shixiao Xu oraz Mengya Sun, jednocześnie pobijając rekord olimpijski (1:53,73).
ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Igrzysk". Stanęła w obronie polskich siatkarek. "Trudno było oczekiwać"
Czytaj także:
- Zmiana wyników i protest Polaków. Znamy kulisy
- Do podium zabrakło niewiele. Polskie "Atomówki" tym razem bez medalu